Od czasów średniowiecza Kościół zachodni był nie tylko miejscem kultu chrześcijańskiego, ale także locum, gdzie spotykali się ludzie, odbywały się rozmowy parafian. Miejsce, które łączyło. Taki wymiar Kościół nie stracił i do dnia dzisiejszego.
W kościele kapucynów w Winnicy we wrześniu i październiku odbywa się XXVII międzynarodowy festiwal muzyki organowej. 12 października program zawierał dziewięć utworów. Solistka-organistka Domu organowej i kameralnej muzyki z m. Równo Jewhenia Belmes wykonała symfonie nr 10 (pierwszą część) Charles’a-Marie Widor’a (1844-1937), kantylenę Jean’a Ariste Alain’a (1911-1940), sonatę Paula Hindemitha (1895-1963), drugą część z “Siedmiu Chorali-Poematów dla organu”, medytacja oraz preludium do suity op.5 Maurice’a Durufle (1902-1986), preludium oraz fuga sol minor op.7 Marcela Dupré (1886-1971), szóstą część mszy “Chwała Królowi” Olivier Latry (1962), preludium oraz epilog Jean’a Langlais (1907-1991).
Miejsca dla słuchaczy były wypełnione po brzegi. Atmosfera bardzo elegancka. Widać było ogromne zainteresowanie i tęsknotę za takim rodzajem muzyki. Nie pamiętam, by na Ukrainie odczuwałem ostatnio taką ulgę, rozkosz egzystowania. Muzyka przeniosła obecnych w świat wzniosłych dźwięków i rytmów, wiecznej melodii niebios, w której czuć ducha człowieka, jego życia, radości, smutku, nadziei.
Organistka obyta na europejskiej scenie. Po studiach w Słowenii, Francji, Szwajcarii, Niemczech, Włoszech, Wielkiej Brytanii. W Winnicy występowała po raz drugi. Należy także podziękować winnickim braciom kapucynom, którzy dokładają wszelkich starań, oby Winnica miała co roku w złotą jesień piękne święto muzyki organnej, a więc i kultury europejskiej.
Vitaliy Perkun, fot. Redakcja, 15 października 2025 r.
Leave a Reply