Kościół i most austriacki w Bucniowie

Do dziś w najdalej położonych zakątkach obwodu tarnopolskiego można odnaleźć piękne zabytki ufundowane kiedyś przez miejscowych Polaków. A także obiekty użyteczności publicznej pozostawione przez rządy austro-węgierskie. Dzięki badaczom z Ukraina Incognita przeniesiemy się na chwilę do Bucniowa, leżącego na trasie Tarnopól-Stryj.

Zobaczymy tam niesamowity kościół pw. św. Wojciecha (od 1901 parafialny, obecnie greckokatolicka cerkiew św. Piotra i Pawła). Świątynia powstała według projektu lwowskiego architekta Juliana Zachariewicza, z funduszy Teodora Alfreda Serwatowskiego – członka Koła Polskiego konserwatystów podolaków – posła do austriackiej Rady Państwa.

Tuż przy kościele znajduje się jeden z najpięknieszych arkowych mostów kolejowych Europy. Powstał on w 1897 r. odrestaurowany został w latach 1928-30 (czasy II RP).

„Dojazd do Bucniowa jest dość łatwy – zjedziemy tu z szosy Tarnopol-Czerniowce (a właściwie Tarnopol-Drużba) w prawo za Wielką Berezowicą, do wsi Ostrów. Zaraz za Ostrowem ujrzymy duży most łukowy – wiadukt, który przerzucony jest nad rzeką Seret. Teksturowane, wykonane z piaskowca, potężne podpory z gracją wznoszą tory kolejowe nad rzeką i jej brzegami. Wiadukt ten jest dziełem inżynierów dualnego imperium Habsburgów. Niezwykła wyjątkowość kościoła tkwi w asymetrii głównych wejść i, co za tym idzie, frontonów, ich pierwotnie schodkowym, ząbkowanym przebiegu krawędzi. Cały zespół sklepień łukowych oraz sakralna symbolika kopuły i frontonów zdobią dzwonnicę. Dach ma konstrukcję dwuspadową, łamaną” – czytamy na Ukraina Incognita.

Słowo Polskie za: Ukraina Incognita, fot UI, 18 października 2025 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przejdź do treści