Fot. GUS, gazeta.pl
Polska jak i inne kraje Europy zmaga się z ujemnym przyrost naturalny. Nie zważając na 500+ i inne formy wsparcia dla rodziców w Polsce rocznie rodzi się 130 tys. dzieci mniej niż umiera osób.
Z jednej strony mamy spadającą liczbę kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat).
Mamy ich obecnie w Polsce już poniżej 8,7 mln. W 2002 roku było ich 10 mln. W 2052 r. zostanie poniżej 6 mln.
Kobiet w wieku 25-44 lata jest około 5,5 mln. Przyczyny niskiej dzietności w Polsce są związane z nowoczesnymi trendami potrzeb stabilizacji zawodowej i finansowej kobiet, dostępie do mieszkań i propozycji innych ścieżek życia, alternatywnych wobec rodziny. Zwiększeniu rodzin nie sprzyja także kultura zawierania związków cywilnych. A pary żyjące bez żadnych zobowiązań są coraz częściej akceptowane w społeczeństwie jako coś normalnego.
GUS podał także ważną informację – kobiety w Polsce w ogóle zniechęcają się do rodzenia dzieci.
Odsetek kobiet w wieku 40 lat, które nie mają dzieci, zbliża się w Polsce do 30 proc.
Razem z tym z danych GUS wynika, że w Polsce spadła suma zgonów za ostatnich dwanaście miesięcy (od listopada 2022 r. do października 2023).
Słowo Polskie za: GUS, fot. gazeta.pl, 28 grudnia 2023 r.
