Ukraiński dziennikarz Roman Suszczenko, który nielegalnie jest przetrzymywany w Rosji, nie mógł spotkać się z prawosławnym księdzem patriarchatu kijowskiego przez zakaz ze strony Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
Śledczy motywowali, że Suszczenkowi ma wystarczyć ksiądz patriarchatu moskiewskiego, który „współpracuje” z więzieniem w Lefortowo. Nie pozwolono nawet na przekazanie dziennikarzowi Ukrinformu modlitewnika w języku ukraińskim.
30 września Roman Suszczenko przybył do Moskwy z prywatną wizytą. Wieczorem 2 października FSB aresztowało dziennikarza Ukrinformu i oskarżyło go o „szpiegostwo”. 28 listopada Lefortowski sąd przedłużył areszt Suszczenki do 30 stycznia 2017 r.
Słowo Polskie, detector.media, 08.12.16 r.