Etapem na Sybir i Daleki Wschód

1944-1945 – to lata w których dziesiątki tysięcy Polaków, jak w czasach carskiej Rosji, wywożono z kraju do sybirskich łagrów.

Po 1944 roku NKWD i szczególnie SMERSZ (СМЕРШ) (kontrwywiad wojskowy Armii Czerwonej) działali na terenie Rzeczypospolitej, niszcząc walczące podziemie. Pretekstem do przeprowadzenia operacji specjalnych był plan lokalizacji Polaków, którzy służyli w armii niemieckiej. W ramach tych działań, oczywiście, skutecznie zwalczano także żołnierzy Armii Krajowej. Ponieważ sytuacja w 1944 i w latach następnych nie pozwalała na szybkie rozpatrywanie spraw w sądach oskarżonych przez śledczych i sędziów, to Polaków ładowano w wagony i wywożony w głąb ZSRS. Czy osoba jest winna przestępstwa w oczach bezpieki, czy nie, to nikogo nie interesowało. Aresztowanym dawano status internowanych.

Dla sprawdzania tożsamości Polaków NKWD założyło tzw. obozy filtracyjne. Trudno sobie wyobrazić skalę działalności tych obozów. Dzisiaj historycy ustalili, że z Polski tylko w ciągu dwóch lat (1944-1945) do obozów koncentracyjnych wywieziono około 50 tysięcy Polaków. Poniżej są tablice z informacjami o datach, liczbach, organach NKWD i miejscu docelowym wywiezienia aresztowanych Polaków w tym czasie. Dane zostały opracowane przez naukowców współpracujących ze Międzynarodowym Stowarzyszeniem Memoriał i umieszczone na oficjalnej stronie organizacji http://www.memo.ru.

Docelowe miejsca transportu internowanych – to potencjalne obozy NKWD, urządzone przez reżim stalinowski dla Polaków. Jeżeli przeanalizujemy punkty odprawy internowanych, to możemy zobaczyć, że są to miejsca, w większości, związane z wcześniejszymi represjami Polaków. Tak, transportami z tych lat wywieziono ostatnich Polaków z Lwowa, Wilna, Baranowicz, Lidy i innych miejscowości. Szczególnie dużo przetransportowano osób z okolic Lublina i Białegostoku. Czyli z regionów, po 1945 roku włączonych do ZSRS, lub przygranicznych. Należy powiedzieć, że szczególnie aktywnie w tych rejonach działała Armia Krajowa, kontynuujące opór bolszewikom po zakończeniu II wojny światowej.

Oprócz wywożenia internowanych w głąb ZSRS, reżim stalinowski urządził dziesiątki łagrów także na terenie całej PRL. Prawdopodobnie Moskwa nie uznawała za zagrożenie Polaków, znajdujących się nieco dalej od granicy. Ich umieszczano w łagry i po kilku latach, ze zniszczonym zdrowiem i psychiką wypuszczano na wolność. Wywiezionych na Daleki Wschód i Sybir do końca ich życia eliminowano z życia społecznego i służby swemu kraju oraz narodowi polskiemu.

Jan Matkowski, 17.07.15 r.

 


Skip to content