Rzecznik prasowy prezydenta Przemyśla Witold Wołczyk poinformował PAP, że do urzędu dotarło pismo od ambasadora Ukrainy w Polsce.
Andrij Deszczyca potwierdził w nim, że Służba Bezpieczeństw Ukrainy 26 stycznia anulowała wcześniej wydany zakaz wjazdu Roberta Chomy na Ukrainę. „W związku z powyższym proszę przyjąć wyrazy ubolewania i przeprosin za niedogodności, które powstały w trakcie podróży Pana Prezydenta na Ukrainę w dniu 17 stycznia 2017 roku” – napisał ambasador Deszczyca do prezydenta Chomy.
Deszczyca zaznaczył w piśmie, że liczy na dalszą współpracę na rzecz „dobrosąsiedzkich i partnerskich relacji ukraińsko-polskich w duchu przyjaźni, wzajemnego szacunku, co jest wspólnym dobrem i racją stanu naszych krajów i społeczeństw”.
27 stycznia ambasador Deszczyca tłumaczył, że decyzja o zakazie wjazdu Chomy na Ukrainę to była „pomyłka techniczna”. „Decyzja o zakazie wjazdu dla pana prezydenta Przemyśla Roberta Chomy została wycofana. Prezydent został o tym poinformowany. Zrobiłem to osobiście, dzisiaj z nim rozmawiałem. Pan prezydent (Choma) może wjeżdżać Ukrainę” – mówił wówczas Deszczyca.
Słowo Polskie na podstawie informacji PAP, 07.02.17 r.