W Winnicy odnaleziono cmentarz żołnierzy Ukraińskiej Armii Halickiej i Armii Ukraińskiej Republiki Ludowej

Aleksander Fedoryszen, dyrektor „Centrum Historii Winnicy”, opowiedział, że wcześniej nie było możliwości zbadania tego terenu przy ulicy Zamostiańskiej, gdzie według danych archiwalnych grzebano ukraińskich żołnierzu, poległych z powodu epidemii tyfusu i w walkach z bolszewikami.

Przede wszystkim prace poszukiwawcze wstrzymywano ze względu na zagrożenie biologiczne, ponieważ ten cmentarz wojskowy był jednym z najbardziej masowych miejsc pochówku zmarłych na tyfus. Tylko według oficjalnych rejestrów łączna liczba chorych na tą chorobę we wszystkich szpitalach winnickich i okolicznych pod koniec  jesieni  1919 r. przekraczała 8000 osób.

Ale po upływie ponad 100 lat od dat pochówków, w Winnicy wykonano pierwszy szurf i potwierdzili wszystkie przypuszczenia. Proces rozpoczęcia badań przyspieszyła budowa domu mieszkalnego na terenie domniemanego cmentarza. Jednak naukowcy twierdzą, że plac budowlany znajduje się w odległości 160 metrów od prawdopodobnego terenu cmentarza wojennego.

Wielu badaczy i naocznych świadków tych wydarzeń uważa, że ukraińskim wojskom udałoby się zrobić o wiele więcej w ciągu ostatnich miesięcy  1919 roku, gdyby nie epidemia tyfusu. W Winnicy ona rozpoczęła się we wrześniu 1919 roku i trwała do końca zimy,  zabierając tysiące istnień ludzkich.

Cmentarz żołnierzy URL i UHA w Winnicy jest prawdopodobnie największym cmentarzem żołnierzy Armii Halickiej na świecie. We Lwowie na Cmentarzu Janowskim pochowano 728 żołnierzy Armii Halickiej, są pochowania kilkuset wojskowych, ale cmentarzy, gdzie może być  kilka tysięcy pogrzebań,  ani na Ukrainie, ani nigdzie indziej nie istnieje.

Poprzednie wykopaliska archeologiczne rozpoczęły się kilka dni temu, 8 września 2020 r., na terenie pustkowia, po lewej stronie od dzisiejszego Zakładu nr. 45. Naukowcy natychmiast odkryli szczątki żołnierzy, którzy ponad 100 lat temu zmarli na tyfus.

Na niewielkiej trójkątnej parceli wykonano ponad 20 szurfów, dzięki którym znaleziono kilkadziesiąt pojedynczych grobów (w trumnach) oraz jeden pochówek zbiorowy, w którym znajdowały się szczątki siedmiu osób. W rzeczywistości jest to tylko niewielka część tego cmentarza, ponieważ ma on powierzchnię blisko hektara i rozciąga się w głąb terenu Zakładu nr. 45.

W tym miejscu znaleziono całe rzędy grobów na poziomie metra – półtora głębokości. Ponadto w jednym z szurfów naukowcy odkryli szczątki konia, który został pochowany na obrzeżach cmentarza później – w latach 30.-50. ubiegłego wieku.

Fakt, że na tym terytorium może znajdować się cmentarz wojenny z okresu rewolucji ukraińskiej w latach 1917-1921, był znany od dawna. W czasach sowieckich nekropolia ta została zaniedbana i faktycznie zniknęła z map Winnicy. Lecz w funduszach Archiwum Państwowego Obwodu Winnickiego zachowały się rysunki, na podstawie których można było przypuszczać, że zmarli żołnierzy są pochowani właśnie tu.

Słowo Polskie za: vezha.ua, 15 września 2020 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *