18 stycznia w Winnicy polski zespół Vołosi zagrał kolejny niezapomniany koncert. Muzycy podczas swojego tournée przez Ukrainę propagowali także inny szlachetny cel – zbieranie kosztów na renowację pałacu Kazimierza Mścichowskiego w Selezniowce (obw. ługański) oraz prezenty dla dzieciaków z wiejskiej szkoły, którzy opiekują się tym zabytkiem, należącym kiedyś do Polaka, zajmującego się wydobyciem węgla na Donbasie.
Po udanych koncertach we Lwowie, Kijowie oraz Równem pięciu muzyków ludowych i klasycznych (Vołosi reprezentują „złoty środek” sztuki muzycznej – pomiędzy poważną muzyką klasyczną, tradycyjną i muzyką dla mas) dotarło do winnickiej filharmonii, gdzie podczas półtoragodzinnej imprezy tworzyli swój własny magiczny świat dźwięku oraz melodii Beskidu Śląskiego i Karpat. Wzbogacona przez emocje na twarzach artystów muzyka, wydobywany ze skrzypiec, kontrabasu i wiolonczeli, fruwała po sali filharmonii, wzbijając się i opadając w takt z falą oklasków po każdym kolejnym utworze.
Cygański „Ruben”, śląski „Sałasz”, „słowiańskogóralskokarpackie” Tango Stefana… Muzyka nie ma granic i nie potrzebuje wiedzy językowej. Wystarczy słuchać. W wypadku zespołu Vołosi słuchanie ich muzyki sprawia wyjątkową przyjemność, o czym świadczyła przepełniona sala „Plejady”, gdzie nawet w przejściach siedziała młodzież i za pośrednictwem komórek nagrywała koncert, by potem podzielić się widowiskiem ze swoimi kolegami na studiach i w domu.
Tym razem obyło się bez długich spiczów przed koncertem. W krótkim słowie wstępnym, wygłoszonym przez Tanię Manziuk, przedstawicielkę jednego z organizatorów występu – agencji ArtPole, widzowie dowiedzieli się, że podczas ubiegłorocznego wypadu na wschodnią Ukrainię Vołosi byli zafascynowani pięknym pałacem Polaka Mścichowskiego na Donbasie (w okolicach Ałczewska). Dlatego tegoroczne tournée poświęcono temu zabytkowi w stylu secesyjnym i pokojowi na wschodniej Ukrainie.
Wstęp na koncert był bezpłatny, przy wyjściu z sali można było złożyć datek na wsparcie utrzymania pałacu w Selezniowce i zakup prezentów dla dzieci i nauczycieli z miejscowej szkoły, które opiekują się tym zabytkiem.
Winnicki koncert, który nie mógł zakończyć się przez ciągłe wywoływanie na bis, został zorganizowany w filharmonii przez agencję ArtPole przy wsparciu KG RP w Winnicy oraz Polskiego Instytutu w Kijowie.
Jerzy Wójcicki, operator kamery – Anatol Fedoryszen, 19.01.15 r.
{morfeo 734}
{youtube}spJC0EIHIU{/youtube}