Rok 2016 minie w Polsce i w środowiskach kresowych pod znakiem Cichociemnych, Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski, Sienkiewicza

Cihociemni po odbicu więżniów w Pinsku. Źródło: www.defence24.plCztery odpowiednie uchwały, datowane 22 grudnia 2015 r. zostały przyjęte przez polski Sejm.

Na szczególną uwagę zasługuje upamiętnienie tzw. Cichociemnych. W 2016 roku przypada 75. rocznica zrzutu polskich spadochroniarzy na teren okupowanej przez Niemców Polski. Na początku byli to żołnierze ZWZ (Związku Walki Zbrojnej), a potem akowcy (po przekształceniu ZWZ w Armię Krajową).

W nocy 16 lutego po pierwszym zrzucie z angielskiego samolotu Polacy nawiązały łączność z towarzyszami w kraju i zaczęli organizować pierwsze akcje dywersyjne, skierowane przeciwko niemieckim okupantom.

Do końca 1944 roku w Polsce wylądowało ponad 300 Cichociemnych, z których 112 zginęło za wolną Ojczyznę. W tekście uchwały wspomniano także, że Cichociemni stanowili elitę Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i przez swoje zasługi winni mieć godne miejsce w panteonie polskich bohaterów narodowych.

Wśród 316 Cichociemnych co najmniej kilka urodziło się na Kresach I RP. Dwaj z nich – Wacław Kapisto (Wacław Jaworski) i Leonard Zub-Zdanowicz pojawili się na świat w okolicach Starokonstantynowa (Wołyń, obw. Chmielnicki). Lokalni działacze polskiego środowiska czynią starania, żeby upamiętnić swoich słynnych rodaków granitową tablicą z napisami w języku polskim i ukraińskim oraz organizowaniem tematycznej konferencji historycznej poświęconej działalności polskiego podziemia na Podolu i Wołyniu z udziałem polskich oraz ukraińskich historyków.

Słowo Polskie, 06.01.15 r.

 

 

Mapa fragmentu obwodu chmielnickiego z zaznaczeniem Hrycenków i Popowiec

Skip to content