Na Ukrainie tego roku planowane jest zamknięcie co najmniej 143 szkół, w których uczy się ponad 3175 uczni. O tym powiedziała kierownik Komitetu Rady Najwyższej od spraw nauki i edukacji Lilia Gryniewicz. Według pani Gryniewicz, w ten sposób będzie zwolniono prawie półtora tysiąca nauczycieli, „a państwo zaoszczędzi aż 44 miliony hrywien”.
Kierownik komitetu zauważa, że odbywa się „redukcja dostępneji edukacji”, a jej jakość nie polepsza się. Deputowana do Rady Najwyższej, Irena Geraszczenko, opublikowała polecenie Ministerstwa finansów, które pod pozorem optymizacji ma na celu zamknięcie wiejskich szkół, klubów i bibliotek, skrócenie ilości nauczycieli i zwiększenie godzin ich pracy. Skutki takiej optymlizacji są nieprzewidywalne, przecież już dzisiaj na Ukrainie jest 120-150 tysięcy dzieci, które nie umieją czytać i pisać. Ogólna ilość wiejskich miejscowości stanowi 28,5 tysięcy. W 14. tysiącach z nich – w ogóle nie ma szkół, nawet podstawowych.
Redakcja
