W konkursie na najlepszy projekt pomnika „Niebiańskiej sotni” w Chmielnickim zwyciężył projekt, zainspirowany modlitwą Papieża Franciszka, po której wrony i mewy zaatakowały „gołębie pokoju” nad Pałacem Apostolskim w Watykanie, autorstwa młodego architekta Romana Ałbuła.
29 października 17 z 21 członków jury na sali Chmielnickiej Dziecięcej Szkoły Sztuki oddało swoje głosy za „Modlitwę „Niebiańskiej sotni”. Oprócz projektu Ałbuła w konkursie uczestniczyło dziewięć innych prac, siedem z nich trafiło do finału. Nowa rzeźba ma stanąć w miejscu pomnika Dmytra Zatońskiego (działacza partii komunistycznej) na ulicy Sobornej 57, przy obwodowym ośrodku Federacji Związkowców.
– Nowy pomnik zadedykowany bohaterom Majdanu ma symbolizować moment ataku wron i mew na gołębie, których wypuścił w powietrze Papież Franciszek. Dobro zawsze przezwycięży zło. Gołąb wznosi się w powietrze a wrona spada w otchłań. Rozstrzelani synowie i córki, ojcowie i matki na zawsze zostaną bohaterami, bohaterowie nie umierają. Na skrzydłach symbolu pokoju wznoszą się oni do gwiazd. W rzeźbie zostało to utrwalone poprzez reliefy na skrzydłach gołębia. Obnażona figura z drugiej strony pomnika, która płynie ku niebu to – niewinna i czysta dusza. Ogólny kształt bryły pomnika przedstawia świecę, ogień, który jest w stanie podołać ciemność, ogień który zapłonął w sercach milionów… Życie człowieka jest podobne do płomienia świecy – jeden nieostrożny ruch i zgaśnie na zawsze. Ale z iskry rodzi się ognisko, ognisko sumienia, honoru i sprawiedliwości. To ognisko będzie wrzało, póki w naszych sercach będzie żyła pamięć o bohaterach, którzy poświęcili swoje życie w walce z niesprawiedliwością reżimu Janukowicza – tak sekretarz konkursu o najlepszy projekt pomnika „Niebiańskiej sotni” Zachar Pyłypczuk tłumaczył wybór zwycięzcy.
Pomnik komunisty Zatońskiego, w którego miejscu stanie pomnik „Niebiańskiej sotni”, zdołał utrzymać się w Chmielnickim zaledwie przez 5 lat (jego odsłonięcie odbyło się w 2009 roku). Został on zniszczony przez aktywistów społecznych dawnego Płoskirowa tuż po wydarzeniach na Majdanie.
Franciszek Miciński, 30.10.14 r.
GK
Leave a Reply