Nacjonalizm zamknie Ukrainie drogę do Europy- eurodeputowany

Zdjęcie pobrano z www.owp.org.pl Eurodeputowany od polskiej Platformy Obywatelskiej, współprzewodniczący w Polsko-Ukraińskim Forum Paweł Zalewski uważa, że w skutek wewnętrznego politycznego dryfowania w Kijowie i bezczynności Brukseli, Ukraina powoli posuwa się w kierunku Unii Celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem, co zagraża grozi odsunięciem Ukrainy od Europy jak na politycznym, tak i gospodarczym poziomach.

Według jego słów, w ciągu ostatnich lat Ukraina nie wykorzystała szansę na zawarcie długotrwałego związku z Unią Europejską.
– To duże, skorumpowane państwo marnuje przedsiębiorczość i pracowitość obywateli, i nie potrafi wykorzystać w pełni swojej pozycji w Europie. Na politycznym i gospodarczych poziomach to grozi odsunięciem Ukrainy od Europy, – uważa eurodeputowany.

Ale, jak uważa Zalewski, istnieje i społeczny poziom, głębszy i ważniejszy niż przyjęcie takich albo innych aktów normatywnych.
– Właściwie narodowa identyczność określa przynależność do pewnej kultury, a nie narzucane z zewnątrz ramki społecznych stosunków. Ukraińcy, bez wątpienia, mają prawo do nazywanie siebie Europejczykami, ale dużo z nich myśli według postsowieckich i nacjonalistycznych szablonów. Oni są ofiarami dwóch ukraińskich państwowych koncepcji XX wieku – komunistycznej Radzieckiej Ukrainy i Ukrainy faszystowskiej, realizowanej przez Stepana Banderę. Bandera, czyj program przepowiadał stworzenie totalitarnego państwa, gdzie sprawuje rządy jedna partia, w której Ukraińcy mają uprzywilejowanie w stosunku do innych narodowości, został bohaterem jak dla neobanderowców ze „Swobody”, tak i dla części proeuropejskich liberałów na czele z liderem Pomarańczowej Rewolucji Wiktorem Juszczenką – zaznacza współprzewodniczący Polsko-Ukraińskiego forum.

– Ukraińcy mają wybór. Duża część z nich wciąż jeszcze wierzy, że nacjonalizm broni ich od putinskiej ekspansji i wpływu rosyjskiej kultury. Ryzykują uwięznąć na zawsze we wschodnioeuropejskiej logice konfliktów pomiędzy narodami, pogłębiając także i różnice między nimi. W wyniku tego, Zachód może zniechęcić się do Ukraińców, którzy zostaną sam na sam z ekspansjonistycznym Kremlem. Mogą, jednak, jak Polska i inne kraje Centralnej i Wschodniej Europy, przyjąć europejski paradygmat współpracy pomiędzy narodami, tolerancyjności i przestrzegania praw człowieka. To oznacza odmowę od banderowskiej identyczności, odrzucenie idei czystek etnicznych i ludobójstwa przeciwko Polakom, a także antyżydowskich pogromów. Paweł Zalewski wierzy, że proeuropejscy patrioci Ukrainy przyjmą właściwy wybór. Jeżeli pójdą w prawidłowym kierunku, Polska i aktywnie poprze…

Redakcja

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *