Jesteś tutaj: Home » Inne » Miasta i wsie znakomitsze byłego Cyrkułu Samborskiego

Miasta i wsie znakomitsze byłego Cyrkułu Samborskiego

Górna część kościoła Poczęcia NMP w Komarnie. Fot Wikipedia

Kontynuujemy wycieczkę po Polsce tuż po rozbiorach razem z Ewarystem Andrzejem hr. Kuropatnickim, którą ten odbył w roku 1786. Przemieszczamy się do okolic Drohobycza i Sambora.

Sambor. Miasto stołeczne cyrkułu, po większej części murowane. Kościoł farny, przy którym staranie o duszach mieli XX. Wincentym; jest tu jeszcze kościoł i klasztor XX. Dominikanów.
Zniesione zaś: panien Benedyktynek , XX. Bernardynów od ś. Kapistrana tu wprowadzonych i XX. Jezuitów kościoły i klasztory. Szkoły niegdyś jezuickie potym łacińskie są tu zniesione, tylko są normalne.
Sławny tu jest młyn, na którego intracie cały prawie fundusz XX. Jezuitów tu tejszych zależał. Jest tu i katedra biskupa przemyskiego ruskiego.

Komárno. Miasto dziedziczne JW. hrabi Michała Ogińskiego , hetmana W. X. L., kawalera orderów polskich i rosyjskich. Który to pan cuda patryotyzmu robi, a nie parcyalnie sądząca potomność uwieńczać je będzie ; przezbicie kanałów, złączenie Muchowca z Prypeciem rzek, a przez nie do Morza Bałtyckiego przez Wisłę, Bug, Muchawiec, z Muchawca przez Prypeć Dniepr do Czarnego
morza, osuszenie błot pińskich, poliskich, przez którą rozległość i ptak nie przeleciał, teraz milion rąk pracowitych wyżywić się może.
Jego to dzieło, usypana grobla przez błota pińskie i pobskie, przejazd kilkadziesiąt mil skróciła z Polski do Litwy, a ztąd łatwiejszy handel dwóm narodom podała.
On xiążęcego tytułu, a istotnie sobie z prawa natury należącego, jako z xiążąt udzielnych pochodzącemu od Rzeczypospolitej ofiarowanego nie przyjął.
On kontent z czynów swoich, że mu sama cnota i cnotliwe czyny są wewnętrzną nagrodą; całą chwałę z wybitych kanałów, z osuszonych błot, z usypanych grobel naexekwujacych swe rozkazy, że pilnie dopełnili. Z lat kontent, że jego przyjaciele znajdą nadgrodę, gdy sam nic nie pragnie; kontent z siebie i cnoty swojej.
Tego to pana miasto stawem stu tysięcy intratnym jest sławne.

Turka. Miasto w górnym kraju, domu Kalinowskich przedtym dziedzictwo; wiele ma ozdób w domu i ogrodach; rezydencyą Misyonarzów Jezuitów niegdyś sławne.

Drohobycz. Żupami soli warzonej sławne; w tym tu mieście był kościoł i klasztor XX. Karmelitów Belgów kongregacyi ; który to jeden szczególnie klasztor ci księża niieli nie tylko w Galicyi, ale i w całej Małopolszczyźnie
Mają tu także kościoł i klasztor XX. Bazylianie.

Staremiasto. Starol. Ekonomiczne; żupami soli warzywnej sławne,jako i wiele miejsc jest takich w tym cyrkule.

Straszowice. Rezydencya zimowa biskupów przemyskich ruskich.

Laszki. Miasto dziedziczne JW. Józefa hrabi Mniszcha, grandmetra Galicyi; z bardzo wspaniałym i bogato ozdobionym pałacem i kościołem farnym.

Pleszowice. Od którego się wielki dom Fredrów pisał, jako to Maxymilian Fredro, wprzód kasztelan lwowski, potym wojewoda podolski, wielu dzieł uczonych pisarz, biskup przemyski i inni.

Brygidów. Miasto cudzoziemcami kolonistami osadzone, a od nazwiska JWJP. Józefa Graffa S. B. J. de Brigido, gubernatora królestw Galicyi i Lodomeryi nazwane.

Czaple. Wieś, rezydencya niegdyś JW. Borzęckiego, podstolego koronnego, kawalera orderów polskich zaszczycona; stąd niedaleko jest kościoł i klasztor ś. Anny XX. Karmelitów dawnej obserwancyi, domu Borzęckich fundacyi.

Wróblowice. Mieszkaniem letniem JW. Ustrzyckiego, kasztelana inowrocławskiego, kawalera orderów polskich niegdyś zaszczycone, a teraz stała rezydencya JW. Jmci. Pani z Siemianowskich Ustrzyckiej, kasztelanowej inowłockiej, damy orderu krzyża gwiazdowego.

Lawrów. Sławne wielkim monasterem JXX. Bazylianów i niegdyś zaehwalonemi wielce szkołami ichże, teraz zniesionemi.

Budki. Wieś, sławiona w kościele farnym cudownym obrazem matki Chrystusowej.

Michałowice. Wieś dziedziczna i mieszkalna JW. Remigiana barona Karnickiego.

Rzeki płyną w tym cyrkule: Opór, Orawa, Stryj, Bystrzyca, Niestr — zaczyna się pod Smereczką wsią, a San pod Borynią wsią, bardzo blisko sa źródła od siebie, z których pierwsza płynie do Morza Czarnego, druga do Bałtyckiego.

Obfituje ten cyrkuł: w sól warzoną, wołów mnóstwo, które pomiędzy góry na żyznych się dolinach pasą, w góry mineralne, w lasy obfite do warzenia soli, w tutiuny, w urodzajne grunta ku Lwowu, w ryby z wielkich stawów, w zwierza, w pstrągi. Droga idzie od Sambora do Lwowa i od Węgier na Wyrawę.

SP za: „Dokładny opis Królestw Galicji i Lodomerii wydanych we Lwowie nakładem Wojciecha Manieckiego w roku 1858”, 19 czerwca 2023 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *