95-ta rocznica tzw. sojuszu Piłsudski – Petlura, która miała miejsce w roku 2015, stała się okazją i punktem wyjściowym dyskusji polskich i ukraińskich historyków wojskowości, która odbyła się w Ambasadzie RP w Kijowie pod koniec 2015 r.
Konferencja została zorganizowana przez Ambasadę RP w Kijowie, we współpracy z Międzynarodowym Stowarzyszeniem Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie oraz Fundacją „Mosty”.
W dyskusji wzięli udział znani polscy i ukraińscy historycy wojskowości: prof. dr hab. Janusz Odziemkowski (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), prof. dr hab. Waldemar Rezmer (Zakład Historii Wojskowej, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), prof. dr. hab. Mirosław Nagielski (Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego), prof. dr hab. Ihor Sribnyak (Kijowski Uniwersytet im. Borysa Grinczenki), dr Borys Czerkas (Instytut Historii Ukrainy, NAN Ukrainy), dr hab. Jan Pisuliński (Instytut Historii, Uniwersytet Rzeszowski), dr Zbigniew Hundert (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), dr Oleksij Sokirko (Narodowy Uniwersytet im. Tarasa Szewczenki w Kijowie), dr Andrij Rukkas (Katedra Historii Słowian Narodowego Uniwersytetu im. T.Szewczenki), dr Oleksandr Alfiorow (Instytut Historii Ukrainy, NAN Ukrainy). Spotkanie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem i zgromadziło ok. 160 uczestników (naukowców, wojskowych, studentów, entuzjastów historii oraz dziennikarzy).
Konferencja poświęcona była tym wątkom polskiej i ukraińskiej historii wojskowości, w których współpraca obu stron prowadziła do sukcesów militarnych i politycznych. Spotkanie odbyło się w ramach dwóch odrębnych paneli, z których pierwszy poświęcony był współpracy w okresie I RP, zaś drugi współpracy w wieku XX.
Otwierając konferencję Ambasador Henryk Litwin podkreślił wagę dialogu historycznego, stanowiącego część polsko-ukraińskich stosunków dwustronnych i strategicznego partnerstwa obu krajów. Ambasador odniósł się przy tym do wizyty Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudy na Ukrainie, która zakończyła się dzień wcześniej, informując, że w ramach wizyty obie strony podjęły decyzję o powołaniu nowej, specjalnej instytucji dialogu, która będzie forum dyskusji i ustalania wzajemnych relacji, jeżeli chodzi o kwestie naukowe, kulturalne, ale przede wszystkim, jeżeli chodzi o kwestie historyczne.
Struktura ta ma być forum debaty na temat wspólnej narracji, która powinna być wykorzystywana w przekazie historycznym w obu krajach. Ambasador Henryk Litwin zaznaczył, że tego rodzaju ciało jest niezwykle potrzebne ze względu na fakt, iż zarówno Polska jak i Ukraina mają w tej sferze jeszcze wiele do zrobienia. Potrzeba ta jest wynikiem obciążeń odziedziczonych przez oba nasze kraje po twórcach zrębów polskiej i ukraińskiej historiografii, które powstawały w warunkach narzuconych im przez historiografie imperialne. W rezultacie, historia wspólnych dziejów obu krajów jest wciąż niedostatecznie dobrze znana po obu stronach polsko-ukraińskiej granicy, niedostateczna jest również świadomość „jak bardzo wspólna jest to historia”. Ambasador Henryk Litwin podkreślił zatem wagę każdego spotkania historyków z obu krajów, szczególnie zaś uwypuklając znaczenie tych spotkań, które poświęcone są współpracy.
Panel I: Polsko-kozacka współpraca wojskowa w okresie I RP
Otwierając I panel konferencji, moderator dr O. Alfiorow podkreślił wagę tego rodzaju spotkań, dzięki którym możliwe jest uzupełnianie wzajemnej wiedzy historycznej, a także odkłamywanie historii. O. Alfiorow zwrócił uwagę również na fakt, że poza niezwykle interesującą historią zmagań militarnych, które będą przedmiotem panelu, równie interesujące są życiorysy poszczególnych dowódców, czy też prostych żołnierzy biorących w nich udział.
Prof. M. Nagielski podkreślił, że z punktu widzenia zagadnienia polsko-kozackiej współpracy wojskowej na szczególną uwagę zasługuje pierwsza połowa wieku XVII. Prof. Nagielski zaznaczył, że w okresie od wypraw mołdawskich i kampanii inflanckich J. Zamoyskiego po przygotowania do wojny z Turcją Władysława IV w działaniach wojskowych prowadzonych przez Rzeczypospolitą daje się zauważyć wkład oddziałów kozackich na wszystkich teatrach działań (południowo-wschodnim, wschodnim i północnym). Oddziały kozackie brały udział w wyprawach Rzeczypospolitej na Smoleńsk i Moskwę.
Szczególne zasługi oddziały kozackie położyły podczas wyprawy królewicza Władysława na Moskwę w 1618 r., a także w odpieraniu najazdów tatarskich i tureckich. M. Nagielski zwrócił również uwagę na fakt obecności kozackich czajek w składzie sił Rzeczypospolitej w wojnach ze Szwecją na Bałtyku. Wg prof. M. Nagielskiego wkład oddziałów kozackich w kampanie wojenne prowadzone przez Rzeczypospolitą w I połowie XVII w. jest zauważalny. M. Nagielski zwrócił również uwagę na fakt istnienia w polsko-kozackiej historii okresu I RP wielu postaci, które mogłyby stać się symbolem współpracy w tym okresie. Jedną z nich jest np. Strażnik Wielki Koronny i Wojewoda Kijowski Stefan Chmielnicki, pod dowództwem którego Polacy i Kozacy wspólnie bronili granic Rzeczypospolitej. Postać tę, obecnie zapomnianą, ma przypomnieć przygotowywana obecnie w Polsce jego popularnonaukowa biografia.
Dr Z. Hundert odniósł się do kwestii odnowienia współpracy polsko-kozackiej w trzech ostatnich dekadach XVII w. i powrotu do tradycji wspólnej walki z Imperium Osmańskim. Wskazał przy tym na działania Jana Sobieskiego, który jeszcze jako hetman wielki koronny czynił zabiegi zmierzające do pozyskania i utrzymania w składzie wojsk koronnych oddziałów kozackich. Z. Hundert przypomniał, że w różnych momentach omawianego okresu na służbie w wojsku Rzeczypospolitej pozostawało kilkanaście oddziałów kozackich, z których niektóre (np. pułk serdeniat, oddział drukowców) odgrywały istotną rolę w poszczególnych kampaniach.
Dr Z. Hundert zaznaczył także, że w okresie hetmaństwa a następnie panowania Jana III Sobieskiego, polsko-kozacka współpraca wojskowa, poza włączaniem wybranych jednostek kozackich w skład sił Rzeczypospolitej, obejmowała również wysiłki na rzecz pozyskania całej kozaczyzny prawobrzeżnej. Wg dr Z. Hundarta dobrze rozwijająca się w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XVII w. polsko-kozacka współpraca wojskowa miała szansę, w przypadku kontynuacji polityki Jana III Sobieskiego po jego śmierci, doprowadzić do urzeczywistnienia idei unii hadziackiej.
Dr Borys Czerkas omówił organizację kozackiej wojskowości od momentu włączenia ziem ukrainnych w skład Korony Rzeczypospolitej (1569 r.), charakteryzując jej specyfikę, wynikającą z bliskości długiej i niestabilnej granicy. Na początku XVII w. struktura i organizacja wojskowa kozaczyzny była już w dużym stopniu ukształtowana. Wg B. Czerkasa polsko-kozacka współpraca wojskowa przybierała następujące formy: współpraca odrębnych polskich i kozackich ugrupowań (np. Chocim 1621 r.), włączanie poszczególnych kozackich jednostek w skład sił Rzeczypospolitej na potrzeby poszczególnych kampanii (np. Ochmatów 1644 r.), służba kozaków w poszczególnych chorągwiach koronnych lub litewskich, samodzielne operacje oddziałów kozackich wymierzone w przeciwników Rzeczypospolitej, które per saldo przynosiły korzyść całemu państwu.
Wg dr O. Sokirki organizacja wojskowa kozaczyzny czerpała z wzorów wojskowości staropolskiej obowiązującej na terenie Rzeczypospolitej, która to z kolei była wypadkową wpływów wschodu i zachodu. Wojskowość kozacka była odbiciem organizacji wojska Rzeczypospolitej i obejmowała oddziały stanowe (czyli kozackie), zaciężne oraz artylerię. O. Sokirko zwrócił także uwagę, że ewolucja organizacji wojskowej kozaczyzny również przebiegała wg wzorców czerpanych z Rzeczypospolitej, prowadząc stopniowo do zmniejszenia roli oddziałów zaciężnych, ale też wzrostu znaczenia „prywatnych” armii poszczególnych członków kozackiej elity.
Wg dr O. Sokirki możemy również zaobserwować pewne elementy odwrotnej tendencji, tj. wpływu wojskowości kozackiej na wojskowość Rzeczypospolitej jako całości, jednak ten wątek wymaga jeszcze dalszych badań.
Panel II: Polsko-ukraińska współpraca wojskowa w XX w.
Otwierając panel II konferencji, moderator prof. dr hab. J. Odziemkowski podkreślił, że polsko-ukraińska współpraca polityczno-wojskowa w roku 1920 była wypadkową różnych propozycji, postaw i działań mających miejsce po zakończeniu pierwszej wojny światowej, kończącej belle epoque wielkich mocarstw i zarazem stwarzającej szanse na odzyskanie niepodległości przez Polskę z jednej strony, zaś na sięgnięcie po niepodległość przez Ukrainę z drugiej.
Prof. dr hab. I. Sribnyak zwrócił uwagę, na fundamentalny przełom w stosunkach obu stron, które były w stanie przejść od stanu otwartej konfrontacji jeszcze w roku 1919 do współpracy i sojuszu polityczno-wojskowego w roku 1920. I. Sribnyak dokonał omówienia organizacyjno-mobilizacyjnych aspektów polsko-ukraińskiej współpracy wojskowej w tym okresie, charakteryzując przebieg formowania poszczególnych ukraińskich jednostek na kontrolowanych przez Polskę terenach, przedstawiając dane liczbowe nt. przekazywanego przez Polskę oddziałom URL sprzętu, a także przedstawiając inne aspekty współpracy i funkcjonowania jednostek ukraińskich w ramach polsko-ukraińskiego sojuszu (m.in. zajęcia edukacyjne dla ukraińskich żołnierzy, kursy ukrainoznawstwa, zajęcia patriotyczne, własna prasa itd.). I. Sribnyak zwrócił również uwagę na fakt, iż po podpisaniu Traktatu w Rydze Polska, faktycznie naruszając porozumienie pokojowe z bolszewikami, kontynuowała udzielanie wsparcia URL na miarę swych ograniczonych możliwości.
Dr A. Rukkas wskazał na przyczyny, które doprowadziły po stronie ukraińskiej do podjęcia decyzji o podjęciu współpracy z Polską. Były nimi klęski oddziałów URL w wojnie z „czerwoną” i „białą” Rosją, które faktycznie doprowadziły do zniknięcia rządu URL z areny międzynarodowej jako rozpoznawalnego podmiotu. Skłoniło to władze URL do poszukiwania silnego sojusznika, dzięki któremu możliwe byłoby kontynuowanie dalszej walki. Takim sojusznikiem dla URL stała się Polska. A. Rukkas odnotował zarówno bardzo duży wkład, który polski sojusznik wniósł w tworzenie armii URL w roku 1920, jak i wkład jednostek ukraińskich w wojnie z bolszewikami, w tym w Bitwie Warszawskiej w sierpniu 1920 r. Charakteryzując przyczyny niepowodzenia polsko-ukraińskich dążeń do utworzenia niepodległej Ukrainy w tym okresie, A. Rukkas zacytował słowa gen. T. Kutrzeby z okresu międzywojennego, zgodnie z którymi w roku 1920 ukraińskiemu narodowi zabrakło „politycznej dojrzałości”. A.
Rukkas zaznaczył, że te słowa polskiego generała nabierają szczególnej aktualności i dziś, zaś współcześni Ukraińcy powinni wyciągnąć wnioski z pomyłek swoich przodków, aby uniknąć podobnych porażek w przyszłości.
Dr hab. J. Pisuliński więcej uwagi poświęcił politycznym aspektom polsko-ukraińskiego sojuszu. Zwrócił m.in. uwagę na niezwykle trudne warunki, w których rodziło się porozumienie. Zaliczył do nich m.in. świeżą wówczas pamięć o polsko-ukraińskiej wojnie o Lwów i Galicję Wschodnią (1918-1919) oraz faktyczny brak poparcia sojuszników zachodnich dla polskich planów tworzenia państwowości ukraińskiej oraz kontynuowania walki z bolszewikami w celu powstrzymania ich dalszej ekspansji na Zachód. Wg J. Pisulińskiego porozumienie, osiągnięte po długich i trudnych negocjacjach, było korzystne dla obu stron i – co najważniejsze – obu stronom dawało możliwości realizacji własnych celów. J. Pisuliński zwrócił również uwagę na fakt, że pomimo iż pokój bolszewikami zawarty w Rydze oznaczał formalnie koniec przymierza, a władze polskie zgodnie z nim były zmuszone porzucić i w ostatecznym rezultacie internować ukraińskich sojuszników, do końca okresu międzywojennego pamiętały o nim i wspierały emigrację petlurowską materialnie i w ograniczonym zakresie politycznie, do służby w Wojsku Polskim przyjmowano zaś ukraińskich oficerów, utworzono również w Polsce w tajemnicy Sztab Wojskowy Armii URL.
Prof. dr hab. W. Rezmer skupił się na stanie badań naukowych nad polsko-ukraińskim sojuszem polityczno-wojskowym w 1920 r., w szczególności podkreślając istotny postęp w badaniach, których dokonał się na przestrzeni ostatnich 15 lat. Wg W. Rezmera stan naszej wiedzy nt. tej współpracy, choć znacznie poprawił się w ostatnich latach, wymaga jednak dalszych wysiłków i badań. W szczególności – wg W. Rezmera – niewystarczająco jak dotąd zbadany jest stan archiwów i bibliotek rosyjskich, ale także ukraińskich (w szczególności archiwów kijowskich, w których znajdują się m.in. dokumenty Ministerstwa Wojskowego URL oraz 6. Dywizji Strzelców URL). W. Rezmer zwrócił również uwagę na fakt, że prace i badania naukowe (w szczególności istniejąca w Polsce wartościowa literatura naukowa) nie przekładają się na publikacje popularno-naukowe, co skutkuje niskim stanem świadomości społecznej obu krajów nt. polsko-ukraińskiej współpracy w omawianym okresie.
Podsumowując oba panele konferencji, ich moderatorzy prof. dr hab. J. Odziemkowski i dr O. Alfiorow zwrócili uwagę, że przeprowadzona dyskusja, łącząca dwie odległe epoki historyczne, unaoczniła potencjał, jaki generuje współpraca obu narodów. Podkreślono, że wiele z wątków tej współpracy wymaga jeszcze zbadania, czemu sprzyjają tego rodzaju konferencje. Zwrócono uwagę, że wiedza nt. polsko-ukraińskiej współpracy wojskowej w minionych stuleciach oraz współpracy w ogóle, powinna być przedmiotem nie tylko badań naukowych, ale i treścią publikacji popularnonaukowych, docierających do szerszych kręgów społeczeństwa obu krajów. Podkreślono, że polsko-ukraińska współpraca w przeszłości była wynikiem mądrości i dojrzałości jej twórców, potrafiących odłożyć na bok rozbieżności, w imię dobrze pojętej współpracy prowadzącej do realizacji interesów obu stron. Zgodzono się, że polsko-ukraińska współpraca tworzyła w przeszłości siłę trudną do przezwyciężenia, zaś oddzielnie oba nasze narody stanowiły dla nieprzyjaciół cel łatwiejszy do pokonania.
Zamykając obrady konferencji Zastępca Ambasadora RP na Ukrainie Rafał Wolski zauważył, że oba panele konferencji wykazały, iż pomimo niezwykle dramatycznej historii Polski i Ukrainy oraz problemów, jakie występowały w przeszłości w stosunkach między naszymi krajami, oba nasze narody niejednokrotnie były zdolne do współpracy. Współpraca ta prowadziła również często do skutecznej realizacji wspólnych celów, których znaczenie decydowało o losach Europy i świata (jak np. obrona Europy przed ekspansją Imperium Osmańskiego w okresie I RP, czy też obrona Europy przed bolszewizmem w roku 1920).
Prezentacja polsko-ukraińskich projektów ochrony dziedzictwa historycznego
Konferencja została zakończona prezentacją polsko-ukraińskich projektów ochrony dziedzictwa historycznego, które realizowane są od 2 lat przez Fundację „Mosty” we współpracy z Ambasadą RP w Kijowie oraz szeregiem innych partnerów (Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Międzynarodowe Stowarzyszenie Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie, Konsulat Generalny RP w Łucku, przedsiębiorcy prywatni i in.). Rozpoczynając prezentację Kierownik Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady Bartosz Musiałowicz podkreślił znaczenie ochrony materialnego dziedzictwa, które pozostawiła po sobie polsko-ukraińska współpraca w przeszłości, a także wyraził podziękowania pod adresem lokalnych władz ukraińskich, które ułatwiają realizację poszczególnych przedsięwzięć w terenie. Osobne podziękowania skierowano na ręce wiceprezesa Międzynarodowego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie Ireneusza Derka, za aktywny udział i wsparcie tego rodzaju projektów przez świat polskiego biznesu obecnego na Ukrainie. Prezentację projektów przeprowadzili Mikołaj Falkowski (Fundacja „Mosty”) oraz Rzecznik Prasowy Ambasady Karol Jazowski.
Słowo Polskie, na podstawie informacji kijow.msz.gov.pl, 23.01.16 r.
{morfeo 1103}
{youtube}{/youtube}