O polskiej instytucji o bardzo szerokich uprawnieniach – Instytucie Pamięci Narodowej opowiedział w Winnicy Jacek Pawłowicz, przedstawiciel pionu edukacyjnego IPN.
Czym się zajmuje IPN, jaki wachlarz czynności – od opracowania danych z archiwum dokumentów UB-NKWD poprzez ściganie zbrodniarzy komunistycznych i nazistowskich i lustrację obecnych polskich urzędników – aż do działalności edukacyjnej – pan Jacek skupił się na historii powstania Instytutu, współpracy z ukraińskimi kolegami w czasach Janusza Kurtyki i dziś.
– Uważam, że u was, na Ukrainie, dużo szybciej i sprawniej powinno dojść do ujawnienia podobnych zbrodni. Oceniam to, obserwując działania dzisiejszego ukraińskiego Instytutu Narodowej Pamięci, z którym teraz opracowujemy wspólny polsko-ukraiński podręcznik historii – mówił historyk.
Po krótkim wykładzie przyszedł czas na pytania. Goście pytali o ekshumacji szczątków ofiar represji komunistycznych (1944-1955) w Polsce, którą przeprowadzano w ostatnich latach w Kwaterze „Ł” na Powązkach, możliwości użycia georadaru w celu poszukiwania tzw. „dołów śmierci” na terenie winnickiego parku rozrywki, ponieważ istnieją obawy, że nie wszystkie zostały odkryte przez Niemców w 1943 roku.
Goście z Polski (razem z Jackiem Pawłowiczem przyjechał także inny historyk z działu edukacyjnego IPN) spotkali się ze starszymi winniczankami, które pamiętają jeszcze jak wyglądał polski cmentarz w Winnicy przed zniszczeniem przez komunistyczne władze, zwiedzili podziemia kościoła Matki Bożej Anielskiej (kapucynów) i przeszli się po południowo-wschodniej części parku im. Gorkiego, zaglądając przez szczeliny do grobów z trumnami Polaków, pochowanych w XIX-na pocz. XX w. – aż do miejsca, gdzie Niemcy dokonali pokazowej ekshumacji kilku tysięcy osób, zamordowanych przez NKWD w latach 1937-41.
Przedstawiciel Polskiego IPN przekazał na ręce prezesa winnickiego Stowarzyszenia „Kresowiacy” płytę DVD z filmem „Śmierć Rotmistrza Pileckiego” – fascynującą opowieść o jednym z najbardziej oddanych Ojczyźnie „żołnierzy wyklętych”. Jacek Pawłowicz zaproponował, by pokaz tego filmu zorganizowano we wszystkich organizacjach polskich w Winnicy, by miejscowi Polacy dowiedzieli się, jak w powojennej Polsce ich rodacy sprzeciwiali się reżimowi komunistycznemu, pozostając do końca wierni Bogu, Honorowi, Ojczyźnie.
Jerzy Wójcicki, 11.10.15 r.