Pierwsze kompleksowe badania nad polszczyzną kresową na Ukrainie wiązać należy z inicjatywą powołania zespołu przy Instytucie Językoznawstwa Białoruskiej Akademii Nauk pod kierunkiem Wiaczesława Werenicza.
Zespół ten postawił sobie za cel zebranie materiałów z gwar polskich na terytorium ówczesnego Związku Radzieckiego. W roku 1967 zorganizowana została ekspedycja dialektologiczna obejmująca obszary polskojęzyczne na Litwie, Białorusi, Ukrainie, a także w Rosji, Łotwie i Kazachstanie.
Przeprowadzona wówczas dokumentacja gwar polskich pozwoliła zespołowi określić stan i ustalić kierunki dalszych badań nad polszczyzną kresową. Uczestnicy owej ekspedycji, językoznawcy z Mińska, Moskwy i innych ośrodków ZSRS przedstawili swoje materiały terenowe, analizy i próby syntezy w dwutomowej pracy zatytułowanej „Polskije gowory w SSSR”.
Publikację otwiera artykuł programowy W. Werenicza Peryferyjne polskie gwary na Wschodzie, pokazujący historię, stan współczesny i perspektywy badań nad gwarami kresowymi. Uczony ten, informując o gwarach polskich na Ukrainie, wskazał m.in. na fakt, że na jej terytorium znajduje się ponad 26% Polaków, zamieszkujących w ZSRR. Zajmują oni względnie zwarty obszar w części zachodnio-centralnej Ukrainy, wzdłuż linii Kamieniec Podolski – Chmielnicki – Żytomierz – Korosteń. Ponadto mniejsze obszary znajdują się w dolnym biegu Dniepru w rejonie Melitopola, oraz w okolicach Tarnopola i Lwowa.
W publikacji „Polskije gowory w SSSR”, zdominowanej przez opisy gwar na Białorusi i Litwie, znalazł się tylko jeden opis gwary polskiej na Ukrainie. Jest to artykuł o mowie mieszkańców wsi Biskupicze w rejonie samborskim autorstwa W. S. Czerniak, T. W. Starak.
Kolejna ekspedycja dialektologiczna przeprowadzona została w latach 1969-1971 i objęła swoim zasięgiem głównie obszary Białorusi i Litwy. Podstawą eksploracji terenowych był 4-tomowy Kwestionariusz do badania słownictwa ludowego W. Doroszewskiego.
Badaniami cząstkowymi objęto ponad 150 miejscowości. Ekspedycją, w której uczestniczyli językoznawcy, głównie z Białoruskiej Akademii i Uniwersytetu oraz odpowiednio przygotowani studenci uczelni Mińska, kierował W. Werenicz. Uzyskana wówczas dokumentacja stała się podstawą kartoteki Atlasu polskich gwar kresowych; aktualnie zbiory te znajdują się w archiwum Instytutu Językoznawstwa Białoruskiej Akademii Nauk w Mińsku .
Szczegółowy przegląd zasobów wymienionej kartoteki pokazuje, że z obszaru Ukrainy mamy niewiele zapisów o gwarach polskich. Według relacji Natalii Ananiewej, profesor Uniwersytetu Moskiewskiego, w kartotece Atlasu dane pochodzą ze wsi Burtyn i Popinka z rejonu połońskiego w obwodzie chmielnickim.
Opublikowane w roku 1973 materiały z pierwszej ekspedycji dialektologicznej stanowiły ważne źródło informacji o genezie polszczyzny kresowej i obecności polskiego etnosu na Wschodzie. Informacja ta musiała być niewygodna ówczesnej władzy radzieckiej, skoro na druk kolejnych materiałów gwarowych, zebranych w latach 1969-1971, tamtejsze władze nie wyraziły już zgody. Okazało się jednak, że dzięki wysiłkom organizacyjnym polskich i białoruskich językoznawców istnieje szansa opublikowania owych materiałów w Polsce.
Takie możliwości zarysowały się, gdy na początku lat 80. XX w. zostało powołane przy Komitecie Językoznawstwa PAN nowe wydawnictwo, zatytułowane Studia nad polszczyzną kresową.
Pierwszy tom Studiów nad polszczyzną kresową pod redakcją J. Riegera i W. Werenicza ukazał się w roku 1982. Od tej pory na łamach wymienionej serii wydawniczej publikowane są rozprawy, artykuły i materiały terenowe językoznawców z Mińska, Moskwy i innych ośrodków ZSRR, omawiające stan gwar polskich na Białorusi, Ukrainie, Litwie, Łotwie, Kazachstanie i Rosji.
Przegląd pierwszych tomów Studiów, redagowanych przez J. Riegera i W. Werenicza, prezentuje zróżnicowany obraz stanu gwar kresowych. Okazuje się, że stosunkowo dużo danych terenowych udało się pozyskać z Białorusi i Litwy, a także Łotwy, natomiast informacje – uzyskane w czasie obu ekspedycji – o gwarach polskich na Ukrainie pozwalają domniemywać, że polszczyzna kresowa w jej odmianie wiejskiej w zasadzie już nie istnieje.
Dotychczas wiedzieliśmy o jednej gwarze w rejonie samborskim w obwodzie lwowskim, kolejną informację o istnieniu polskiej „wyspy językowej” w obwodzie chmielnickim uzyskaliśmy dzięki ekspedycji dialektologicznej odbytej w lecie 1980 roku przez prof. N. Ananiewą. Zebrany przez tę uczoną materiał z gwar wsi Szaróweczka i Maćkowce w rejonie chmielnickim stał się podstawą opisu systemów językowych, uzupełnionych odpowiednimi tekstami.
Na początku lat 80. mapa dialektologiczna gwar polskich na Ukrainie wzbogacona zostaje o dalsze punkty. Są to: z obwodu chmielnickiego w rejonie połońskim wieś Nowosielca, zapisu dokonali Walentyna Czerniak i Michaił Paniw, zaś z obwodu żytomierskiego w rejonie baranowskim wsi Marianówka i leżące w pobliżu Dorohań, Ziatyniec, Ożgow Chutor, opracowane w 1984 r przez Julię Jaworską, zamieszkałą w Kijowie, a urodzoną w Marianówce.
Przedstawiony, za lata 70. i 80., przegląd badań nad gwarami polskimi na Ukrainie prowadzi do następujących wniosków:
a) opisy nad terytorialną odmianą języka ogólnopolskiego prowadzone były tylko przez językoznawców wschodniosłowiańskich;
b) analizy językowe dokonywane były wyłącznie na płaszczyźnie synchronicznej,
c) w prezentowanych opisach brakuje komentarza socjolingwistycznego. Owe ograniczone metodologicznie opisy wynikały z istniejących, co najmniej do roku 1988, przyczyn pozajęzykowych.
Zasadniczy przełom w badaniach gwar polskich na Ukrainie wiązać należy z powstaniem nowej sytuacji politycznej po roku 1989 w Polsce i po 1991 na Ukrainie. W nowych warunkach geopolitycznych zarysowały się także nowe możliwości badawcze. Tę szansę w dużym stopniu wykorzystali językoznawcy polscy i ukraińscy w ostatnim dziesięcioleciu ubiegłego stulecia.
Punktem wyjścia w określeniu dotychczasowego stanu i ustaleniu dalszych perspektyw badawczych w zakresie studiów nad gwarami polskimi na Ukrainie była konferencja naukowa pt. Współczesne dialekty polskie na Ukrainie. Problemy metodologii badań zorganizowana w Warszawie w roku 1992 przez Ewę Wolnicz-Pawłowską, Wandę Szulowską i Elżbietę Rudolf-Ziółkowską. Ważki w programie konferencji okazał się referat prof. Bogdana Walczaka zatytułowany Po co i jak badać gwary polskie na Ukrainie.
Językoznawca podkreślał m.in., że w interesie dobrosąsiedzkich stosunków polsko-ukraińskich istnieje potrzeba pokazania elementu etnicznego polskiego na Wschodzie oraz jego języka, tj. „polszczyzny kresowej w odmianie południowej na ziemiach pierwotnie pod względem etnicznym ukraińskich”.
Badania nad gwarami polskimi na Ukrainie po roku 1989 prowadzone przez prof. J. Riegera i jego współpracowników charakteryzują się dużym dynamizmem, wyrażającym się w odkrywaniu białych plam na mapie dialektów kresowych. Już pierwsze ekspedycje (lata 1989 -1992 ) przynoszą wiedzę o kolejnych obszarach polskojęzycznych: w okolicach Żytomierza oraz pod Kamieńcem Podolskim i Tarnopolem.
Zespół badawczy, kierowany przez prof. J. Riegera, tworzą młodzi badacze, zarówno językoznawcy polscy, jak Iwona Cechosz, Ewa Dzięgiel, Jerzy Sierociuk (doraźnie) i językoznawcy ukraińscy: Sergiusz Rudnicki i Maria Wolska, oboje z Instytutu Pedagogicznego w Żytomierzu, oraz Maryna Ohołenko i Ołesia Łazarenka, studentki z Uniwersytetu w Kijowie.
Badania nad gwarami polskimi na Ukrainie prowadzą do wniosku o różnym stopniu ich zachowania w terenie. Po kilku latach ekspedycji dialektologicznych uczestnicy konstatują, że w wielu miejscowościach już nie można dociekać statusu gwar polskich, lecz trzeba pytać o sytuację języka polskiego.
Dalsze ekspedycje owocują pogłębieniem studiów językowych na obszarach już wcześniej rozpoznanych, np. w okolicach Sambora czy też Połonnego, tutaj wieś Burtyn i wieś Hreczany (w pobliżu opisanych wcześniej Maćkowców i Szaróweczki) w obwodzie chmielnickim, czy wreszcie miejscowości Oleszkowce i Gródek k. Felsztyna (obecnie Hwardejsk) w tymże obwodzie. Równolegle ekspedycje te „odkrywają” nowe obszary gwar polskich na Ukrainie. Są to: na Podolu w obwodzie chmielnickim: wsie Słobódka Krasiłowska i Tarnoruda, pod Tarnopolem wsie Stary Skałat i Połupanówka, na Pokuciu miejscowość Obertyn k. Kołomyi, z Bukowiny wieś Panka, czy wreszcie z okolic Nowogrodu Wołyńskiego ze wsi Kropiwnia i Tesnówka.
Stan mowy polskiej ludności wiejskiej, jak pokazały szczegółowe badania, jest zróżnicowany także ze względu na typ osadnictwa. Inny jest język mieszkańców wsi chłopskich, a inny wsi szlacheckich. Te różnice są widoczne w mowie najstarszego pokolenia. Szlachta mówiła „językiem bardziej starannym, unikała wielu ukrainizmów, którymi była nasycona mowa chłopska”. Mieszkańcy wsi chłopskich mówią: przyjeni, rozmawiamo, pomaścić chatę – zaś wsi szlacheckich: przyjęli, rozmawiamy.
Charakterystyczne jest, że ludność ze wsi chłopskich nazywana jest Mazurami, zaś szlacheckich – Lachami. Ten ostatni typ wsi występuje koło Połonnego (Burtne), Wołoczysk (Zielonej) i Zasławia [tamże].
Słowo Polskie na podstawie tekstu dr hab. Feliksa Czyżewskiego, prof. nadzw. UMCS, 07.04.18 r.
lp
Leave a Reply