Sytuacja w strefie przeprowadzenia operacji antyterrorystycznej trochę się ustabilizowała. 28 marca po raz pierwszy od momentu podpisania drugiego mińskiego rozejmu prorosyjscy terroryści nie ostrzeliwali pozycji ukraińskich żołnierzy z artylerii i samochodów opancerzonych.
– Nie zważając na stosunkowe „uspokojenie się” sytuacji, dwóch naszych żołnierzy jednak zostało rannych i prowokacje ze strony rebeliantów nadal odbywają się na całej linii frontu – opowiada rzecznik sztabu ATO Andrij Łysenko. Według Łysenki przeciwnik wciąż uzbraja separatystów i wysyła na wschód Ukrainy rosyjskich ochotników. Przez niekontrolowaną linię granicy terroryści nadal otrzymują rosyjskie czołgi, samobieżne systemy rakietowe i inną broń.
Słowo Polskie, 29.03.15 r.; KZ