Za wstawiennictwem Świętego Jana Pawła II

Tysiące wiernych z centralnej i zachodniej Ukrainy kroczyło za arcybiskupem Mieczysławem Mokrzyckim oraz ordynariuszem diecezji kamieniecko-podolskiej Leonem Dubrawskim w szarogrodzkiej Drodze Krzyżowej. Pochód, jak w Jerozolimie, doprowadził wiernych na „miejscową” Golgotę, gdzie biskup Leon zachęcał do modlitwy o „zwalczanie szatana, który próbuje właśnie teraz zawładnąć Ukrainą”.

19 września szarogrodzki Kościół pw. Św. Floriana nie był w stanie pomieścić wszystkich pielgrzymów, którzy przybyli z różnych części Ukrainy by wziąć udział w dziękczynnej Mszy Świętej za kanonizację Papieża Polaka Jana Pawła II oraz w jedynej na Ukrainie Drodze Krzyżowej, wzorowana była na jerozolimskiej i miała długość ponad dwa kilometry. Wierni z Szepietówki, Żytomierza, Korostenia, Winnicy, Berdyczowa, Gródka Podolskiego, Chmielnickiego, Tomaszpola, Lwowa i innych miejscowości, księża, biskupi, zakonnicy i siostry zakonne a także przedstawiciele miejscowych i obwodowych władz modlili się w zabytkowym kościele, pamiętającym czasy walki z komunistami o zakończenie wojny na wschodzie Ukrainy oraz o inne łaski. Mszę Świętą celebrował były osobisty sekretarz Jana Pawła II arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, który to przywiózł do Szarogrodu i przekazał miejscowym parafianom relikwie Papieża Polaka, które pozostały w mieście.

Na początku Mszy odbyła się uroczystość przekazania relikwii na ręce miejscowego duchowieństwa. W homilii arcybiskup Mokrzycki przypomniał słowa Św. Jana Pawła II: „Święci nie proszą abyśmy ich chwalili lecz naśladowali”. Mając możliwość osobiście obserwować życie papieża w Watykanie, Mokrzycki wspomina, że życie Karola Wojtyły przypominało stałą modlitwę. Nie zważając na ogrom obowiązków i spraw, Jan Paweł II starał się udzielić odrobinę uwagi każdemu, który tego potrzebował, kierował się rozwagą, nie zapominając o zwykłych parafianach. Nad ich intencjami, spisanymi na oddzielnej kartce, jak mówił arcybiskup, papież codziennie czynił znak Krzyża i modlił się gorliwie.

Po Mszy świętej wszyscy uczestnicy uroczystości szczelnie wypełnili plac przed kościołem Św. Floriana i pobliskie ulice. Rozpoczęła się Droga Krzyżowa, procesja składająca się z kilku tysięcy pątników, idąc od stacji do stacji, przez miasto i rzekę, modląc się w intencjach, wyglaszanych przez biskupa Dubrawskiego oraz własnych.

Miejscowa Droga Krzyżowa nie jest łatwa do pokonania. Cały czas prowadzi pod stromą górę, pod nogami zamiast asfaltu napotkać można większe i mniejsze kamienie, a ciało nieustannie narażone jest na promienie słoneczne. Przez prawie dwie godziny trwała ta podróż śladami Męki Pańskiej. Zakończyła się na samym szczycie wzgórza, miejscowej Kalwarii, gdzie po ostatniej modlitwie biskup Leon podziękował strudzonym pielgrzymom za ofiarę i tak liczne przybycie. Ordynariusz diecezji kamieniecko-podolskiej zaprosił do szczególnej modlitwy o zdrowie obecnego na Drodze Krzyżowej dwuletniego Marka, który jest chory na raka i kilka dni wcześniej przeżył śmierć kliniczną po kolejnej operacji. Aleksander, tata Marka, który przybył do Szarogrodu wraz z chorym synem, nadal walczy o jego życie, nie poddaje się i a jego nadzieja tkwi jedynie w Jezusie Chrystusie.

Droga powrotna do szarogrodzkiego kościoła była o wiele łatwiejsza bo cały czas prowadziła przez górki i minęła w nieustających rozmowach i refleksjach, dotyczących cierpień Jezusa i własnych w życiu codziennym.

Na przykładzie Św. Jana Pawła II uczymy się, jak nie poddawać się pokusom szatana, który chce sprowadzić nas z drogi do życia wiecznego. Kościół rzymskokatolicki na Podolu może poszczycić się ogromną ilością takich ludzi, którzy poświęcili cały piątek, dzień roboczy, na przyjazd do Szarogrodu i zasłużyli, jak potwierdził, biskup Leon, na odpust zupełny.

Po powrocie do Kościoła Św. Floriana, na placu przy plebanii na pielgrzymów czekała smaczną herbata z pierożkami. Teraz, kiedy kościół nie był zatłoczony po brzegi, każdy mógł wejść do niego i pomodlić się przy relikwiach Świętego, który stał się wzorem dla naśladowania dla milionów Polaków na całym świecie, a szczególnie – na Ukrainie.

Redakcja

GK

 

Zdjęcia oraz wideo z Szarogrodu

{morfeo 643}

{youtube}RG1hyUN9I6I{/youtube}

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *