We lwowskim Muzeum Terroru zaprezentowano listy Polski deportowanej do Kazachstanu

25 „Listów Józefy” – Polki Józefy Bujdo, którą sowieckie władze deportowały do Kazachstanu z jedynego tylko powodu, że jej syn Józefy był policjantem w II RP, zostały zaprezentowane publiczności.

Wystawa „Listy Józefy” oparta jest o dokumenty ze zbiorów brytyjskiej naukowca Michael’a Sagatisa, który przyjechał do Lwowa by opowiedzieć o swojej prababci Józefie Bujdo. „Dwa lata temu, sprzątając garaż swoich bliskich odnaleźliśmy te listy. Było ich 25 w stosie różnych torb. Powiedziałem ojcu, żeby zapłacił firmie za posprzątanie i czyszczenie. Ale tata powiedział – nie, musimy obejrzeć każdą z toreb!”.

Na dnie jednej z nich odnaleziono listy Józefy, skierowane do trzech córek. W 1940 roku totalitarne władze sowieckie poddały Józefę i jej rodzinę represjom. Syna Alojzego i zięcia Franciszka za służbę w policji II RP nazwano „antysowieckimi elementami” i aresztowano. Pod bolszewicki młot trafiła także Józefa, jako „matka wroga narodu”.

Józefa Bujdo została deportowana do Kazachstanu. Pozwolono jej zamieszkać nie w łagrze bo była w podeszłym wieku. Musiała płacić za wynajem mieszkania, kupować jedzenie i pracować. Pomocy Polce czasem udzielał Czerwony Krzyż. „Na Boże Narodzenie Józefa otrzymała jedną parę skarpet, jeden szalik, sweter, 16 gramów kawy i kawałeczek mydła” – powiedział prawnuk Józefy Michael Sagatis.

Kontakt krewnych z Józefą Bujdo urwał się  1943. Prawdopodobnie zmarła, bo do Kazachstanu została deportowana w wieku 76 lat.

Wystawę „Listy Józefy” wcześnie pokazano na Litwie, Węgrzech i w Kazachstanie. Listy Józefy Bujdo zostały przetłumaczone na język ukraiński i angielski.

Słowo Polskie, 24.05.18 r.

lp

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *