Polacy na Ukrainie w liście poprosili ministra edukacji o możliwość dołączenia do listy egzaminów maturalnych przedmiotu „język ojczysty”, jako rozszerzenie przedmiotu „język obcy”.
Według rozporządzenia Ministerstwa Oświaty i Nauki Ukrainy Nr 940 z 16 września 2015 roku absolwenci szkół średnich na Ukrainie z polskim językiem nauczania zostali pozbawieni możliwości przystąpienia do egzaminu z przedmiotu „język ojczysty”, chociaż w poprzednich latach taka możliwość była, co ułatwiało w znacznym stopniu dostanie się na studia do Polski.
W drugiej połowie lutego Związek Polaków na Ukrainie zwrócił się do Ministra Serhija Kwita z prośbą o poparcie w sprawie wniesienia do nazwy przedmiotu „język obcy” dopisku „absolwent ma prawo wybierać język ojczysty”.
List został podpisany przez Prezesa Związku Polaków na Ukrainie Antoniego Stefanowicza. – Stanem na 9 marca jeszcze nie nadeszła odpowiedź od ukraińskiego resortu oświaty w tej sprawie – powiedział.
– Problem dotyczy około dziesięciu placówek oświatowych na Ukrainie. Ich absolwenci zetkną się w roku 2016 z potrzebą zdawania dodatkowego egzaminu na studia do Polski. W roku bieżącym prawdopodobnie już nic nie zdziałamy. Warto już teraz starać się z myślą o rok następny – zbierać podpisy wśród nauczycieli języka polskiego i rodziców uczniów polskich szkół – skomentowała problem z brakiem egzaminu z języka polskiego na liście ukraińskich przedmiotów maturalnych prezes Oddziału Zjednoczenia Nauczycieli Polskich Ukrainy w obwodzie chmielnickim Julia Sierkowa.
W 2015 roku na Ukrainie funkcjonowały 1394 szkoły z innym językiem nauczania, niż ukraiński. Najwięcej jest szkół rosyjskich (621), rumuńskich (78) i węgierskich (68). Razem z tym języka mniejszości narodowych, jako oddzielnego przedmiotu uczy się ponad milion uczniów. Najwięcej – rosyjskiego (1,023 mln) i polskiego (26,3 tys.).
Napisanie listu do ministra oświaty Ukrainy zostało skonsultowane z prezesem Zjednoczenia Nauczycieli Polskich na Ukrainie Adamem Chłopkiem.
Słowo Polskie, 09.03.16 r.