12 listopada Rada Najwyższa uchwaliła ustawę Nr 2493a, którą represje władz komunistycznych w roku 1944 zostały określone jako ludobójstwo. Dzisiejszą politykę Rosyjskiej Federacji wobec krymskotatarkiej mniejszości na Krymie parlamentarzyści nazwali etnocydem.
Za tę decyzję zagłosowało 245 deputowanych.
– Systematyczna presja na naród krymskotatarski, represje wobec obywateli Ukrainy, którzy są z pochodzenia Krymskimi Tatarami na terenie półwyspu, organizacja etnicznie i politycznie umotywowanych prześladowań Medżlisu i Kurułtaju (organizacji, zrzeszających Krymskich Tatarów) ze strony rosyjskich organów państwowych zaczynając od początku tymczasowej okupacji, są świadomą polityką etnocydu krymskotatarskiego narodu – jest napisane w tekście uchwalonej ustawy.
W momencie przejęcia Krymu przez wojska bolszewickie w roku 1944 po wycofaniu się 17. Armii niemieckiej Tatarzy Krymscy zostali poddani intensywnym prześladowaniom, masowym gwałtom i doraźnym egzekucjom, połączonymi z rabunkiem majątku. W czasie deportacji na Syberię i do Kazachstanu wysiedlono z Krymu około 200 tysięcy Tatarów krymskich. Po przeprowadzeniu akcji deportacyjnej na Krymie podjęto działania mające na celu zatarcie wszelkich śladów krymskotatarskiej kultury. Niszczono domy Krymskich Tatarów, sady i winnice skazane zostały na zdziczenie, a cmentarze zaorywano.
Po aneksji Chanatu przez Rosję w 1783 roku ilość rdzennej ludności (Krymskich Tatarów) zmniejszyła się z 90 proc. do 28,7 proc. w 1917. W 1959 roku sowieckie władze obliczyły, że na Krymie w ogólnie nie zostało rdzennej ludności (71,4 proc. – Rosjanie, 22,3 proc. – Ukraińcy). W 2001 roku do krymskotatarskiego pochodzenia przyznało się 12,1 proc. ludności Krymu.
Słowo Polskie, 13.11.15 r.