Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Wiadomości z Ukrainy » Gospodarka » Pracownicy parku narodowego „Kamiańska Sicz” pokazali mapę zbiornika kachowskiego po wysadzeniu tamy przez Rosjan

Pracownicy parku narodowego „Kamiańska Sicz” pokazali mapę zbiornika kachowskiego po wysadzeniu tamy przez Rosjan

Mapa sporządzona przez pracowników jednego z ukraińskich rezerwatów narodowych

Mapa osuszonego Zbiornika Kachowskiego, wysadzonego przez rosyjskich okupantów, została przygotowana i udostępniona dzięki uprzejmości specjalistów Narodowego Parku Przyrody „Sicz Kamiańska”. Jak widać na mapie rzeka Dniepr mogła wrócić do granic swojego pierwotnego koryta, w niektórych miejscach pozostał po niej tylko mały strumień.

„Trudno to oglądać. Kiedy widzisz umierający Zbiornik Kachowski na twoich oczach, uświadamiasz sobie głębię zbrodni i cynizmu rosyjskich okupantów, którzy wysadzili elektrownię wodną. Zbiornik wodny uległ katastrofalnemu opustoszeniu. Jego dno przypomina dziś kosmiczne pejzaże, w których ukryta jest historia Ukrainy – od prymitywnego ustroju, Scytów, Wikingów – po czasy kozackie. Historyczna nazwa tego obszaru to Wielki Ług” – napisał Ihor Yosypenko założyciel jednej z fundacji charytatywnych na swoim profilu na Facebooku.

Na Wielkim Ługu wystawały potężne brzegi rzek, porośnięte lasem liściastym i trzciną. Zajmował on obszar ponad 400 km². Na tym terenie znajdowały się kozackie obozy zimowe. Podczas budowy Kakhowskiej tamy w 1951 roku pięć zaporoskich Siczy zostało zalanych. Są to Tomakiwska, Bazawlutska, Nikitinska, Chortomlytska i Nova (Pidpilnenska).
Sowiecki reżim totalitarny próbował zniszczyć historię tych terenów. Znaleziska archeologiczne z ostatnich dni są imponujące – broń, łodzie kozackie, starożytna biżuteria, ceramika, dawne osady, cmentarze. Znaleziska te są niezwykle cenne. Naukowcy mają możliwość badania historii na podstawie starożytnych map i dokumentów.

Na mapie kolorem brunatnym zaznaczone są byłe granice Zbiornika Kachowskiego. Kolorem czerwonym obecny Dniepr.

Mapa z Google Maps wciąż przedstawia Zbiornik według stanu sprzed 6 czerwca 2023 r.

Istniejący od tysięcy lat Wielki Ług był niezwykle urodzajny i posiadał najlepsze pastwiska. Dziś jest to szary szlam, który zasycha i pęka, tworząc nieatrakcyjne obrazy jak z Marsa. Ale jest nadzieja że natura odrobi swoje. I minie trochę czasu, kilka miesięcy – i najpierw utoruje sobie drogę jedno źdźbło trawy, nabierając siły z wody i słońca, a potem – odrodzi się potężny ekosystem.

Mapa, którą sporządzili ukraińscy naukowcy jest chyba jedyną, która przedstawia obraz popopowodziowej części obwodu chersońskiego. Inne mapy takie jak Google Maps czy Open Street Maps wciąż pokazują mapę sprzed rosyjskiego aktu terrorystycznego.

Rosjanie wysadzili tamę przy Zbiorniku Kachowskim 6 czerwca 2023 roku. To spowodowało największą katastrofę ekologiczną ostatnich dziesięcioleci na obszarach Europy. Jej konsekwencje dla gospodarki południa Ukrainy na razie są trudne do oszacowania. Można jednak śmiało powiedzieć, że będą one mierzone w miliardach dolarów.

Najbardziej ucierpiało w wyniku eksplozji Kachowskiej tamy rolnictwo. Bez systemu nawadniania, który był zasilany ze zbiornika, uprawa warzyw i innych upraw w regionie Chersoniu może znacznie podupaść.

Kilkadziesiąt miejscowości na prawym brzegu Dniepru okazały się bez dostępu do wody pitnej. Pobór wody z pomocą rurociągów nie jest możliwy. Ukraiński rząd w trybie awaryjnym doprowadza wodociągi z terenów położonych kilkaset kilometrów wyżej.

Marek Sztejer, 30 czerwca 2023 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *