Pod holenderską ambasadą w Moskwie pojawiła się kartka „Wybaczcie nam”

Źródło - TwitterW stolicy Rosji pod holenderską ambasadą, gdzie Rosjanie przynoszą kwiaty i zapalają świece na pamięć o ofiarach katastrofy Boeinga MH17 „Malezyjskich Linii Lotniczych”. Wśród kwiatów pojawiła się także kartka z napisem „Wybaczcie nam”.

Oficjalne źródła w Rosji zażarcie bronią prorosyjskich terrorystów na wschodzie Ukrainy, obwiniając ukraińskie Siły Zbrojne o próbę zestrzelenia rosyjskiego Iła, na pokładzie którego jakoby miał przebywać prezydent Rosji Włodzimierz Putin.

17 lipca o 15:20 czasu polskiego rakietą Ziemia-Powietrze nad terytorium, kontrolowanym przez separatystów z DNR/LNR został zestrzelony samolot pasażerski MH17 z 295 osobami na pokładzie. Nikt nie przeżył katastrofy lotniczej.

Terroryści w sieciach społecznościowych już 20 minut po zestrzeleniu chwalili się, że kolejny „ptaszek” spadł na ziemię. Humory im się popsuły tylko wtedy, gdy dowiedzieli się, że to był nie wojskowy AN-26, jak myśleli wcześniej a pasażerski Boeing.

Redakcja

 

 

Kwiaty i kartka z napisem „Wybaczcie nam” pod holenderską ambasadą w Moskwie

 

Ostatnie zdjęcie dziecka z pokładu MH17

 

Okładka brytyjskiego The Sun, który ukazał się 18 lipca

 

Mapa obszaru, nad którym został zestrzelony malezyjski Boeing

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *