6 kwietnia w winnickiej galerii „Interszyk” odbyło się kolejne spotkanie w ramach polsko-ukraińskiej platformy dyskusyjnej, udział w którym wziął specjalny gość z Kijowa – Tina Peresuńko, dziennikarka, stypendystka Programu Kirklanda, ekspert w dziedzinie analizy polskiego doświadczenia w promocji rodzimej kultury poza granicami ojczyzny.
Na spotkanie, uwieńczone aktywną dyskusją, przyszli prezesi i członkowie lokalnych organizacji społecznych, także polskich, przedstawiciele władz samorządowych oraz studenci. Moderował zebranie prezes Podolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Oleg Lewczenko, słowo powitalne do zebranych wygłosił konsul KG RP Wojciech Mrozowski.
Podczas 40-minutowego wykładu Tina podkreśliła brak ukraińskich odpowiedników Instytutów Polskich, programów stypendialnych dla zachęcania własnych artystów, pisarzy i poetów do aktywniejszej działalności na rzecz promocji własnego kraju oraz konkretnej wizji skutecznej promocji ukraińskiej kultury za granicą. Według dziennikarki kulturalną dyplomację można bardzo efektywnie wykorzystywać jako tzw. SOFT POWER w walce z rosyjską propagandą w Europie i innych regionach na świecie.
Część lekcji poświęcono analizie działalności Polskiego Instytutu Adama Mickiewicza i prób stworzenia podobnych instytucji przez ukraińskie Ministerstwo Kultury i resort spraw zagranicznych. Na razie żadna z nich nie uwieńczyła się sukcesem. Pani Peresuńko z żalem konkludowała, że na razie promocja ukraińskiej kultury za granicą jest domeną przeważnie inicjatyw społecznych, jak na przykład w Szwecji czy Holandii.
Ciekawe inicjatywy z 2006 roku (stworzenie za granicą Kulturalno-Informacyjnych Centrów) oraz z 2009 roku (Państwowej Agencji z Promocji Kultury) i w 2015 roku (Instytutu im. Tarasa Szewczenki) pozostały w planach tylko na papierze a wielką rolę w pokazaniu np. Rewolucji Godności i walki na wschodzie z rosyjskim okupantem wykonują zwykli obywatele w sieciach społecznościowych.
Tina Peresuńko zainicjowała aktywną dyskusję, w której wzięli udział także miejscowi Polacy. Rozmawiano o roli Polski w rozwoju Ukrainy, totalitaryzmach, znaczeniu kościołów i cerkwi w zachowaniu tożsamości narodowej i hamowaniu reform, które przeszkadzają także w tworzeniu skutecznych mechanizmów przeciwko „wojnie hybrydowej”, prowadzonej przez wschodniego sąsiada w stosunku do Ukrainy w krajach Europy.
Słowo Polskie, 07.04.16 r.
{morfeo 1162}
{youtube}{/youtube}