Pałac ze snu Marii Szczerbatowej wnuczki Bolesława Potockiego

W Niemirowie, miasteczku położonym 45 km od Winnicy, znajduje się wspaniały pałac hrabiny Szczerbatowej, wokół którego do dziś krążą historie i legendy. W miejscu, gdzie on obecnie się znajduje, pierwotnie mieściła się twierdza.

W drugiej połowie XVIII wieku w miejscu twierdzy Wincenty Potocki rozpoczął budowanie rezydencji. W 1737 roku powstały pałac gościł wysłanników Rosji, Turcji i Austro-Węgier podczas rozmów pokojowych mających zakończyć wojnę między tymi państwami (1735-39) a także króla Stanisława Augusta (w 1787 roku), Tadeusza Kościuszkę.

Właścicielami tych ziem od końca XVIII w. byli Potoccy. Właściciel Humania, Stanisław Szczęsny Potocki, twórca Zofiówka i niechlubny uczestnik Konfederacji Targowickiej, podarował najstarszemu synowi Jerzemu miasto Niemirów i 16 przyległych do niego wsi.
Syn szybko roztrwonił majątek, lecz Sofia Potocka wykupiła Niemirów i podarowała go wnukowi, Bolesławowi Potockiemu. Bolesław nie zawiódł swojej babci, dbał nie tylko o pałac, ale i o ludzi. Wydawał mnóstwo pieniędzy na utrzymanie posiadłości – zbudował tu dwa kościoły, szkołę i budynki przemysłowe. Bolesław utrzymywał też z własnych pieniędzy bezpłatny szpital dla ubogich i przytułek.

Później miasteczko dostała w posągu córka Bolesława – Maria, której mąż, hrabia Grigorij Stroganow w 1872 roku założył w Niemirowie pierwszą gorzelnię, w owym czasie największą na Podolu. Gorzelnia ta, ulepszona i zmodernizowana, działa do dziś i zyskała światową sławę. Produkty marki Nemiroff sprzedawane są w ponad 80 krajach.

W 1857 roku, w rodzinie Grigorija i Marii Stroganowych, wnuczki Bolesława, urodziła się córka Maria, która została żoną radnego kolegialnego Ołeksija Grigorowicza Szczerbatowa, kontynuowała interesy ojca – rozszerzyła działalność gorzelni i rozpoczęła eksport produktów zakładu.

Aby nie marnować pieniędzy, Maria Szczerbatowa założyła w miasteczku fabrykę lnu oraz warsztaty produkujące dywany, koronki i hafty. Produkty firmy Niemirow zostały wystawione na Wszechrosyjskiej Wystawie w Kijowie w 1913 roku i odniosły ogromny sukces. Maria otworzyła bezpłatny szpital dla ubogich, gimnazjum i szkołę klasztorną dla dziewcząt.

W Niemirowie wybrukowano ulice i zainstalowano oświetlenie elektryczne. Księżna finansowała także budowę Politechniki w Kijowie, dzięki jej funduszom najzdolniejsze miejscowe dzieci uczyły się w Kijowie i Odessie.

Maria Szczerbatowa, ostatnia właścicielka dóbr niemirowskich, zbudowała tu nowy pałac, który stał się ozdobą miasta. W 1880 roku, na rozkaz księżnej Szczerbatowej, stary pałac został rozebrany, a w 1885 roku na jego miejscu rozpoczęto budowę nowej rezydencji.
Architektów zmieniano kilka razy, jako odpowiedniego wybrano czeskiego architekta Jiřa Stibrala, pod którego kierownictwem w 1900 roku ukończono prace.

Pałac Szczerbatowej zbudowano w stylu neoklasycystycznym z imponującym czterokolumnowym jońskim portykiem z balustradą. Przed głównymi schodami można zobaczyć marmurowe rzeźby lwów. W nowym pałacu znalazły się elementy dekoracyjne zaczerpnięte ze starego pałacu jego ojca: biały marmurowy kominek z kariatydami i dwoma medalionami, również wykonanymi z marmuru. Większość szczegółów dekoracyjnych przetrwała do dziś.

Park założył Wincenty Potocki sto lat wcześniej, ale Marii Szczerbatowej udało się powiększyć park do 85 hektarów. Obecnie na jego terenie rośnie ponad 150 gatunków drzew i krzewów. Park składa się z części francuskiej, ale ma też część typową dla angielskiego parku.

Podczas I wojny światowej w pałacu hrabiny Szczerbatowej mieścił się szpital wojskowy, w którym pracowała ona sama jako siostra miłosierdzia. Wraz z nią pracowały trzy córki Stołypina (jej krewne). Potem rozpoczęła się rewolucja.
Mieszkańcy Niemirowa kochali i szanowali hrabinę Szczerbatową za jej działalność charytatywną, dlatego też dzięki jej dobrej reputacji wśród mieszkańców miasta, majątek pozostał w posiadaniu Szczerbatowej. Chrystian Rakowski, wówczas przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych Ukrainy, wydał Komitetowi Rewolucyjnemu rozkaz o nienaruszalności jej rodziny, ich pałacu i parku.

W styczniu 1920 roku do Niemirowa wkroczył oddział Armii Czerwonej, w którego szeregach znajdował się niejaki Andrij Lisowyj, pijak i bezwartościowy człowiek, który dodatkowo żywił ogromną nienawiść do Szczerbatowów. W nocy 20 stycznia, będąc pijanym, Lisowyj i trzej żołnierze Armii Czerwonej zastrzelili trzy kobiety w parku w pobliżu pałacu.

Były to 62-letnia księżna Maria Szczerbatowa, jej córka Aleksandra i ich przyjaciółka Maria Gudym-Lewkowicz. Następnie bolszewicy śmiertelnie ranili 23-letnią Olgę Stołypinę, córkę premiera Imperium Rosyjskiego Piotra Stołypina, synową Szczerbatowej.

Zakonnice z miejscowego klasztoru pochowały zamordowanych w prostym grobie w pobliżu kościoła, a nie w krypcie rodzinnej. Jednak przestępcy nie pozostali bezkarni – miejscowi ich rozstrzelali.

W 1921 roku pałac został „znacjonalizowany” przez władze sowieckie. Najpierw otwarto tu dom wypoczynkowy, później sanatorium „Awangard”, które przyjmowało około 1000 pacjentów w roku.

Lidia Baranowska, fot. LB, 3 maja 2025 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *