„Kamerfest” z polskim akcentem w Chmielnickim

W roku 2017 akord finałowy chmielnickiego „Kamerfestu” zabrzmiał w kontekście polsko-ukraińskiego dialogu kulturalnego.

We współpracy muzyków lokalnej orkiestry symfonicznej, chóru,wokalistów zespołu „Kozacy Podola” przy udziale młodych talentów choru dziecięcego „Podolskie słowiki”  koncert obdarzył słuchaczy niezapomnianymi premierami, w których romantyczna przeszłość spotkała się z teraźniejszością a tradycje znajdą zgodną z czasem artystyczną interpretację.

W roli dyrygenta wystąpił gość z Polski – dyrektor i kierownik artystyczny Filharmonii Kameralnej im.W. Lutosławskiego miasta Łomży a także profesor Uniwersytetu Muzycznego im.Chopina w Warszawie Jan Miłosz Zarzycki.

Pierwsza część programu koncertowego została wypełniona różnorodną polską muzyką. Koncert rozpoczął utwór dla orkiestry polskiego klasyka Stanisława Moniuszka. Zabrzmiała uwertura do koncertu „Bajka”.

Życie i twórczość wybitnego polskiego kompozytora Karola Szymanowskiego są nierozerwalnie związane nie tylko z Polską ale również z Ukrainą. Urodził się słynny muzyk bowiem na ziemi czerkaskiej i swoje pierwsze kroki w muzyce zrobił właśnie u nas. Znamy wypadek gdy ukraiński kompozytor Mykoła Łysenko po przesłuchaniu 9-letniego Szymanowskiego po ojcowsku go objął i powiedział prorocze słowa „Będziesz wybitnym muzykiem”. Rzeczywiście utwory kompozytora są dzisiaj klasyką światową.

W Chmielnickim można było posłuchać Etiudę Nr4 w adaptacji dla orkiestry Grzegorza Witelberga oraz „Małą suitę dla orkiestry”.

Na wiersze Wasyla Stusa zabrzmiał utwór Iwana Nebesnego w wykonaniu solistki Fatimy Czergindziji. Następnie wystąpił zespół pieśni i tańca „Kozacy Podola”.

Na zakończenie koncertu można było posłuchać monumentalny utwór Iwana Nebesnego, premiera światowa którego odbyła się w zeszłym roku podczas obchodów święta Dnia Niepodległości Ukrainy na placu centralnym stolicy.

Słowo Polskie, opracowanie tekstu Lidia Kyłymniuk, 16.03.17 r.

 




Skip to content