Zabytkowy winnicki kościół kapucynów grozi zawaleniem

Bez konsultacji z mieszkańcami miasta władze Winnicy wydały pozwolenie, podpisane osobiście przez Grojsmana na wybudowanie w najstarszej centralnej części tej metropolii ultranowoczesnego centrum handlowego „w stylu HI-TECH”.

Nowym właścicielem placu po lewej stronie od kościoła kapucynów na ulicy Sobornej jest „Reinkartz Group”, znana z drogich hoteli w różnych miastach świata.

Pod koniec marca niespodziewanie dla wszystkich, na placu, gdzie parafianie i goście miasta parkują przed Mszą świętą swoje samochody osobowe a wspólnoty parafialne urządzają festyny i uroczystości religijne, nagle wyrosły betonowe bloki.  Winnickie media poinformowały o początku budowy niejakiej „chmury” – 15-metrowego centrum handlowego, które oprócz części naziemnej będzie posiadało także część podziemną – kilka kondygnacji z basenem i innymi atrakcjami.

O rejderskim ataku zaalarmowali w pierwszej kolejności miejscowi miłośnicy historii. Kilka godzin później dołączyli się do nich parafianie kościoła Matki Bożej Anielskiej oraz działacze środowiska polskiego. Wszyscy zgodnie protestują przeciwko budowaniu kolejnego Magi- Mega- marketu, niszczącego wizerunek zabytkowej części miasta.

Kolejnym ważnym aspektem jest zagrożenie dla ponad 265-letniego kościoła kapucynów. Wybudowany w połowie XVIII wieku zabytek architektury może runąć lub jego ściany mogą ulec pęknięciu w wyniku usunięcia wspierających go gruntów. Poza tym nie do końca wiadomo, jak wygląda podziemna część kościoła Matki Bożej Anielskiej. Dziś wiemy o dwóch podziemnych kondygnacjach oraz o licznych przejściach pomiędzy dawnymi klasztorami katolickimi mieszczącymi się w Winnicy na przestrzeni zaledwie kilometra kwadratowego – klasztora kapucynów, jezuitów i dominikanów.

Ulica Soborna w Winnicy (dawna Pocztowa i Latyczowska) jest żywym świadectwem historii. Nosi ślady Marszałka Józefa Piłsudskiego i Jana III Sobieskiego, Symona Petlury i księdza Marcelego Wysokińskiego, ostatniego proboszcza winnickiego kościoła przed zamknięciem go w latach 60 XX wieku.

Pierwsze prześladowania katolików rozpoczęły się w Winnicy po Powstaniu Listopadowym w latach 30. XIX wieku. Po kolejnym Powstaniu Styczniowym, w którym aktywny udział wzięli także Polacy z Winnicy i Podola, carskie władze pozostawiły katolikom tylko jeden kościół kapucynów, resztę rekwirowano na różne inne cele. Po przewrocie bolszewickim znaczna część winnickich parafian została poddana represjom ze strony NKWD a po wojnie – także reżimu komunistycznego. Czyżby Grojsman oraz  jego zastępca Morgunow i radni miasta Winnicy zdecydowali się na dokończenie tej sprawy już w czasach po Rewolucji Godności?

Jerzy Wójcicki, 27.03.15 r., KZ

 

Uroczystość Bożego Ciała w 2014 roku na placu, gdzie dziś rozpoczyna się budowa piętrowego centrum handlowego

 

Plac po prawej stronie od kościoła kapucynów często był wykorzystywany przez katolickie wspólnoty parafialne

 

Decyzja Rady Miasta Winnicy, zezwalająca Reinkartz Group na zabudowanie placu przy kościele Matki Bożej Anielskiej

 


{morfeo 783}

Skip to content