Popieluchy

Popieluchy położone są na Podolu, w ziemi olhopolskiej.

Dawniej zwały się Popielichami. Należały swego czasu do ogromnych włości ks. Korotkich, Wiśniowieckich, Zamoyskich. Barbara Zamoyska wnosi owe dobra we wianie Koniecpolskim. Ci mają w swem władaniu ziemie rozciągające się hen do Bohu i dopływu jego Kodymy.

Było razem 39 miasteczek i 136 wsi. Częściowo ziemie od Koniecpolskich odpadają, wtedy Popieluchy przechodzą do Dobków, potem do Belinów Brzozowskich.

Wokół Popieluch rozciągają się czarnoziemne łany, jary, dębowe lasy. Tuż idzie „szlak szpakowy“ znany z legend i baśni. Szedł szlakiem Fedor Szpak i prowadził w jassyr branki do Cargrodu. Człek to był zagadkowy, niesamowity. To Turczyn mu był bratem, to Tatarzyn. To znów z hajdamaką się pokuniał. Był osadcą w Niemirowie, częściej wałęsał się, jeszcze częściej grabił. W jassyr sprzedawał dziewczę u Chadżibeju, już miał brać złoto, dziewczę nań spojrzało, Szpak się zakochał i ożenił z branką. Był jej wiernym, lecz również był wiernym rozbojom. Takim pozostał i tak zginął gdzieś w „czartowej zapadni”.

Leżały więc Popieluchy w owej żyznej olhopolskiej ziemi, należały do Karola Brzozowskiego, potem do jego syna Zenona. Był Zenon Brzozowski towarzyszem podróży na wschód Juljusza Słowackiego. Jest wspominany we wszystkich monografiach o poecie. Dużo fragmentów poetyckich Słowackiego mamy z Brzozowskim związanych. Słowacki narysował ciekawy portret Brzozowskiego, znajdujący się w Krakowie.

Po Zenonie Brzozowskim odziedziczył Popieluchy, Żabokrzycz, Łomaczyńce i t. d. jego syn Jan Brzozowski. Był wygnany do Orenburga w 1863 roku za udział w powstaniu. Stworzył potem w Popieluchach ośrodek kulturalny, oddany pracy społecznej. Staraniem pani Heleny Brzozowskiej powstała kaplica pałacowa, zastępując ludności zbyt oddalony kościół.

Pracą kilku pokoleń zebrane były w Popielunach pamiątki, galeria obrazów, cenne stylowe meble. Zasobna biblioteka, archiwa. Pamiętniki i notatki Karola Brzozowskiego, pradziada obecnego właściciela. Były bezcenną pamiątką stosunków obyczajowych ziemi podolskiej jeszcze z końca XVIII wieku. Karol Brzozowski w swych rozległych dobrach organizował dla włościan spółdzielnie.

Szczególnie kasy oszczędnościowo-pożyczkowe. Archiwa te odzwierciadlały stosunki ziemian z włościanami, wzajemną ich łączność.

Ręka rozbestwionej czerni zniszczyła, w niwecz obróciła tę placówkę kresowych tradycji.

Są Popieluchy własnością Tadeusza Brzozowskiego, syna Jana i Heleny z Grocholskich.

Był tam od dawna w polu krzyż, zwany krzyżem Sobieskiego. O krzyżu wspominają uczeni Ritti Zanoni i ksiądz Marczyński. Minęło kilka wieków, ten symbol trwał tam zawsze.

Słowo Polskie na podstawie: Antoni Urbański „Podzwonne na zgliszczach Litwy i Rusi”, Warszawa – 1928, 20 kwietnia 2021 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *