Dzięki terminalowi LNG Polska będzie mogła podzielić się gazem z Ukrainą

Źródło: dt.uaOperator gazociągów przesyłowych w Polsce – Gaz-System – przedstawił plan rozbudowy infrastruktury na lata 2016-2025. Zakłada on dwa warianty, które mają zagwarantować Polsce dostawy gazu z nowych kierunków, nie tylko wzmacniając dywersyfikację lecz także pomagając krajom, uzależnionym od rosyjskiego gazu, uwolnić się od wpływów wschodniego sąsiada.

Wariant wizji przyszłości spółki Gaz-System, prezesem której jest Tomasz Stępień, zakłada zwiększanie zdolności regazyfikacji w Świnoujściu do 7,5-10 mld m3 rocznie, a także zbudowanie w Zatoce Gdańskiej obiektu do regazyfikacji i magazynowania gazu o przepustowości do 10 mld metrów sześciennych gazu.

Dodatkową ilość gazu Gaz-System planuje pompować m. in. na Ukrainę za pomocą rozważanego gazociągu Polska-Ukraina. Do tego celu potrzebna będzie budowa magazynu gazu w Białogardzie. Inwestycyjna decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca roku.

– Chcemy połączyć się ze źródłami gazu na północy w ilości przewyższającej polskie zapotrzebowanie (ok. 15 mld m3 rocznie) – powiedział Tomasz Stępień. – Chcemy, aby kraje nieposiadające dostępu do nowych źródeł (Ukraina: Red.), za pośrednictwem Polski taki dostęp otrzymały – dodał.

Wariant podstawowy rozwoju Gaz-System uwzględnia rozbudowę terminala LNG w Świnoujściu do 7,5-10 mld m3 oraz budowę połączenia gazowego z Danią o przepustowości do 10 mld m3. Plan wymaga budowy magazynu, który może powstać w Damosławku.

– Nasza strategia jest odpowiedzią spółki na dynamicznie zmieniającą się sytuację na rynku krajowym, a może bardziej jeszcze europejskim. W ciągu dziesięciu nadchodzących lat rynek w Europie, a co za tym idzie, w Polsce zmieni się. Będzie to skokowa zmiana – deklarował Stępień.

Słowo Polskie, niezależna.pl, 19.05.16 r.

Skip to content