Masowej zbrodni na polskich obywatelach funkcjonariusze NKWD dokonywali między 22 czerwca a 28 sierpnia 1941 r. we Lwowie, Złoczowie, Tarnopolu i innych miejscowościach podczas odwrotu Armii Czerwonej z terenów II.
Po inwazji Niemiec na Związek Sowiecki, do której doszło 22 czerwca 1941 r., funkcjonariusze NKWD zamordowali we Lwowie ok. 4 tys. polskich obywateli – przypomniał w czwartek Instytut Pamięci Narodowej. IPN opublikował wyniki śledztwa w tej sprawie, umorzonego w 2015 r.
– Zginęły głównie osoby przetrzymywane w lwowskich więzieniach. Prokuratorzy IPN uznali, iż były to zbrodnie wojenne, zbrodnie komunistyczne i zbrodnie przeciwko ludzkości, popełnione z racji motywów narodowościowych i politycznych po inwazji wojsk niemieckich na ZSRS – podał IPN, który na swojej stronie internetowej opublikował postanowienie o umorzeniu śledztwa z 13 lipca 2015 r., które prowadził pion śledczy IPN w Katowicach.
– Z publikacji i zeznań, jakie zgromadzili śledczy, wynika, iż obywatele polscy byli traktowani wyjątkowo okrutnie – wielu w ramach >>ewakuacji na Wschód<< w warunkach wojny pędzono z więzień we Lwowie pieszo aż do Moskwy. Kto nie wytrzymywał takiego marszu, ginął przebijany bagnetem – przypomniał Instytut.
IPN poinformował też, że prokuratorzy IPN poznali wiele nazwisk ofiar, jednak nie udało im się ustalić bezpośrednich sprawców tych zbrodni, które – jak podkreślił Instytut powołując się na prawo międzynarodowe – nie ulegają przedawnieniu. „Nie ma natomiast wątpliwości – jak stwierdzono w uzasadnieniu tej decyzji, iż za sprawstwo kierownicze odpowiadają członkowie Biura Politycznego KC WKP(b), którzy już nie żyją” – dodali polscy historycy.
Słowo Polskie, dzieje.pl, 24.06.17 r.
Leave a Reply