Zariczany na śpiewająco

W Zariczanach w pobliżu Żytomierza, w rozrywkowym centrum „Nadzieja”, użytkowanym przez charytatywną misję „Caritas-Spes” w dniach  17-19 lutego 2017 r. odbyła się Szkoła śpiewu Liturgicznego.

Warsztaty praktyczne zostały przeprowadzone przez znanych polskich kompozytorów Pawła Bembenka oraz Huberta Kowalskiego. Wśród utworów, wykorzystanych podczas lekcji były nowe utwory napisane na Ukrainie oraz inne dobrze znane dzieła, które powstały w Polsce.

Zajęcia w Zariczanach zorganizowano w ramach przygotowania do XXV Diecezjalnego  Dnia Młodzieży. Każdy chętny mógł ocenić i rozwijać własne umiejętności. Wśród zebranych na lekcjach byli osoby konsekrowany i świeccy, kierownicy chórów, dyrygenci i autorzy piosenek a także zwykła młodzież, która śpiewa w chórach kościelnych. Można było usłyszeć także przedstawicieli lokalnego środowiska polskiego.

Mszę świętą dla uczestników warsztatów celebrowali ks. Waldemar Pawelec SAC kustosz Sanktuaria w Dowbyszu oraz przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Dnia Młodzieży, wraz z z innym duszpasterzem. W programie były nie tylko zajęcia śpiewu chóralnego i uczenie się nowych pieśni liturgiczne, lecz także wspólna modlitwa (Eucharystia, adoracja), piecie herbaty i rozmowa.

Swymi  doświadczeniami podzielili się także specjalni goście – Paweł Bembenek i Hubert Kowalski:

„Zawsze jak prowadzimy tego typu warsztaty, to nas najbardziej interesują dwie rzeczy. Dwie płaszczyzny pracy. Pierwsza płaszczyzna to jest płaszczyzna czysto muzyczna. Chcemy po pierwsze wydobyć z ludzi najwięcej ile się da dobrych muzycznych rzeczy. Poznać ich  wrażliwość, to jakie mają możliwości. A z drugiej strony – pokazać im ze w zasadzie w dużej grupie, nie ma takiego do końca znaczenia czy ktoś umie więcej i ktoś umie mniej, ważne żeby każdy chciał dać w tym momencie z ciebie to co ma i to co morze dać. To jest bardzo motywujące i buduje taka właściwą atmosferze w której prosto to robić. Pokazujemy jak śpiewać ,jak harmonizować. W drugiej płaszczyźnie pragniemy żeby ludzie odkryli treść, duchowy wymiar. Ta płaszczyzna jest najbardziej istotna. Wtedy ludzie lepiej śpiewają”.

W naszym trudnym dla ojczyzny czasie, miło, że mamy takie chwile wytchnienia i możliwość podwyższenia naszego poziomu artystycznego dla śpiewania w czasie Mszy oraz przy każdej innej okazji, oddając Bogu cześć. Poziomu nie tylko artystyczności, ale i duchowego. Chcemy zachować i rozwijać dziedzictwo kulturowe, które otrzymaliśmy od naszych przodków. Kto śpiewa ten się modli podwójnie.

Wład Rudnicki, fot.: Mira Rudnicka, 23.02.17 r.

 







 



Skip to content