Winnica istnieje od kilkuset lat. Pamięta wojny kozackie, wojny szwedzkie i już wtedy, nie będąc siedzibą województwa, które się mieściło w Bracławiu, dzięki klasztorom zaczęła promieniować oświatą.
Do dziś trwają tu stare budynki klasztorne stanowiące całą dzielnicę, niegdyś kolegium Dominikanów i drugie — Jezuitów.
Osobno górował nad nimi swym położeniem siedemnastowieczny kosciół i klasztor Kapucynów z wielkim ogrodem w środku miasta. Fundatorem owego klasztoru był Kalinowski, wojewoda Bracławski. Jego i jego małżonki portrety wisiały w zakrystii, a raczej chórze klasztornym.
Wydźwięk historii miała nazwa okopów zarosłych zielenią na lewym brzegu Bohu w kierunku ku Strzyżawce, zwanych „okopami Bohuna“.
O osiem kilometrów na południowy zachód, również na lewym brzegu Bohu, były ślady fundamentów warownego gródka obok Sabarowa, dawniej Giedyminowiczów-Giedrojciów, a później nabytego przez znanego chirurga Pirogowa, który jakiś czas był rektorem Uniwersytetu Kijowskiego.
Można było wyczuć powiew historii w nazwach: Strzyżawka o 8 km na północ na prawym brzegu Bohu, Pietniczany — siedziba hr. Stanisława Grocholskiego, gdzie pałac miał otoczenie obronne i tradycję zmagań z Tatarami. Mówiono, że w Winnicy ongiś skazańców sądzono („winiono“), w Pietniczanach piętnowano, a w Strzyżawce strzyżono.
Przez Winnicę szedł trakt Potiomkinowski sadzony dla Katarzyny Wielkiej, szeroki do 30 m z dwoma rządami lip po każdej stronie, tak że miał trzy tory: najszerszy po środku i węższe między rzędami lip z obu stron. Ze wschodu szedł przez Bracław, Niemirów, Woronowicę, Winnicę, Lityn, Latyczów, Międzybóż i dalej na południe. Od tego traktu część lewobrzeżnego przedmieścia Winnicy zwano „Lipki“.
Winnica leży na linii granicznej pomiędzy falistym i poprzecinanym jarami Podolem, które nad Dniestrem zwano „Pobereżem“, a równiną ukraińską, mniej falistą i bez jarów. Takimi były leżące na północny wschód od Winnicy powiaty: lipowiecki i berdyczowski w przeciwieństwie do leżących na południe — latyczowskiego, płoskirowskiego i dalej mohylowskiego.
Stara Winnica rozłożyła się na wypukłym wzgórzu o podglebiu granitowym w pętli Bohu, który z trzech stron otacza miasto, wypinając się swym łukiem ku wschodowi i zostawiając nie ogrodzony wodą zachodni bok miasta, który jako cięciwa tej pętli nie wynosił jednego kilometra. W tym zachodnim kierunku ulice od środka miasta szły poziomo, natomiast we wszystkich innych kierunkach spadały ku rzece.
Słowo Polskie na podstawie tekstu inż. Jana Łazowskiego, „Pamiętnik Kijowski, 1966 r.”, 17 czerwca 2020 r.
Leave a Reply