Powodem rosyjska dywersja na tamie kachowskiej która przewróciła z nóg na głowę nie tylko życie miejscowych mieszkańców ale wpłynęła także na działalność lokalnych przedsiębiorstw.
„Administracja Żeglugi Rzecznej aktywnie współpracuje z armatorami, czyje statki znajdują się obecnie w akwenie Zbiornika Kachowskiego. Tych statków jest obecnie 50. Naszym zadaniem jest pomoc w zapewnieniu ich relokacji z baz położonych wyżej nad Dnieprem. W wyniku eksplozji Dniepr poniżej Zaporoża na długo przestanie być przydatny dla żeglugi… Z powodu gwałtownego zalania terytoriów infrastruktura portów i terminali znajdujących się w regionie został zniszczony i unieruchomiony, wiele zatopionych statków – poinformował szef Administracji Żeglugi Jewhen Ignatenko.
Przez wysadzenie tamy port rzeczny w Zaporożu przez lata stanie się najbardziej wysuniętym na południe punktem żeglugi handlowej na Dnieprze.
Według Ignatenki powyżej elektrowni Dniproges rzeka Dnipro pozostanie żeglowna. Poniżej – nie. Gdy poziom wody ostatecznie opadnie, tamtejsze statki opadną na mieliznę.
Z tego powodu statki cywilne stacjonujące w Zbiorniku Kachowskim są szybko przenoszone w okolice Zaporoża, aby nie osiadły na mieliźnie.
Marek Sztejer, 12 czerwca 2023 r.
Leave a Reply