Popularny w Stanach Zjednoczonych jezuita o. James Martin o praktykach wielkopostnych: więcej życzliwości, mniej narzekania.
1. „Nie bądź głupkiem „ – mówi Ojciec Martin – „Oznacza to, że nawet jeśli jesteś zmęczony, chory, zły, sfrustrowany czy przepracowany, nie ma potrzeby przelewania swojego nieszczęścia na inną osobę. Do Ciebie należy wybór, czy chcesz się zachowywać jak głupek, czy nie.”
2. „Doceniaj czyjąś nieobecność. Przestań mówić o ludziach za ich plecami. Oni poczują się źle, jeśli dowiedzą się, że o nich mówiłeś. A prędzej czy później mogą się o tym dowiedzieć.”
3. „Daj sobie powód do wątpliwości. Jeśli nie jesteś pewien co ktoś ma na myśli – zapytaj. Zawsze zakładaj, że ktoś ma dobre intencje. Bycie miłym wydaje się czymś oczywistym, ale jest to najważniejsza cecha w życiu chrześcijańskim.”
4. „Przestań tyle narzekać.” – mówi ojciec Martin. „Jedną z rzeczy, z których zdałem sobie ostatnio sprawę jest to, jak bardzo nieciekawe jest ciągłe narzekanie. I jak często prowadzi ono do rozpaczy. Znam paru mistrzów narzekania i nawet kilka chwil z nimi spędzonych sprawia, że zaczynam się czuć źle. Oczywiście to ważne by dzielić się swoimi frustracjami i zmartwieniami ze swoją rodziną i przyjaciółmi oraz z Bogiem podczas modlitwy, ale nie ma potrzeby być ciągle negatywnie nastawionym do życia.”
Praktykowanie tych dwóch zwyczajów, jak twierdzi ks. Marcin sprawia, że „czuję się wiele szczęśliwszy i spokojniejszy. Nie jestem źródłem narzekań, więc nie sprawiam, że ktoś inny czuje się źle oraz nie żałuje wypowiedzianych przeze mnie słów. Jest to niezwykle zdrowy zwyczaj.”
Życie tą Dobrą Nowiną bez narzekania, jak mówi ks. Martin, sprawi, że będziemy się czuli szczęśliwsi, tak jak i wszyscy wokół nas.
Słowo Polskie, deon.pl, 04.04.17 r.