28 października prezes Ukraińskich Kolei Państwowych Polak Wojciech Balczun podał konkretne wypadki funkcjonowania schematów przestępczych w skali całego kraju na przykładzie jednej tylko lokomotywowni w Melitopolu.
Dzięki pracy tzw. „mobilnych grup” kontrolerów w przeciągu ostatnich pięciu miesięcy udało się likwidować systematyczną kradzież 1300 ton oleju napędowego na kwotę prawie milion USD.
– 7-8 ton oleju „nalewo” codziennie. Bezpośrednio z lokomotywy do kanister. Maszynista „w temacie”. Albo bezpośrednio w cysterny w remizie. Takie kawały już na poziomie kierowników wyższego szczebla. Konkretne ceny. Kierownik lokomotywowni – 500 tys. hrywien miesięcznie. Milczenie zwykłych pracowników – 500 hrywien za jeden rejs. Milion hrywien na powrót w krzesło kierownika lokomotywowni. Jeszcze milion za przymykanie oczu. Celowe chytrości maszynistów: psucie systemów kontroli, zlewanie paliwa w trasie. Organizowany, przemyślany i zuchwały schemat, w którym biorą udział wszyscy – kolejarze, miejscowi policjanci, bandyci i ci, kto skupuje paliwo – napisał Balczun.
Słowo Polskie, 29.10.16 r.
