W Zasławiu odsłonięto tablicę poświęconą 5 Pułkowi Ułanów Zasławskich

10 lipca w Zasławiu (obw. chmielnicki) odbyły się uroczystości, poświęcone upamiętnieniu na Wołyniu słynnego kawaleryjskiego pułku, wsławionego walką z bolszewikiem pod Żytomierzem, Równem i Lwowem. Powstała 185 lat temu podczas powstania listopadowego dzięki staraniom Władysława Zamojskiego formacja, zakończyła swój szlak bojowy w 1945 roku, kiedy sowiecka okupacja Polski stała się faktem dokonanym.

Uroczystości w Zasławiu rozpoczęły się w kościele pw. Św. Józefa z Liturgii świętej celebrowanej przez biskupa ordynariusza diecezji kamieniecko-podolskiej Leona Dubrawskiego. Konsul RP w Winnicy Tomasz Olejniczak, prezydent miasta Ostrołęka Janusz Kotowski, burmistrz Zasławia Walerij Kornijczuk, członkowie Stowarzyszenia Miłośników 5 Pułku Ułanów Zasławskich, harcerze z miasta Ostrołęki, młodzież z Oleśnicy, która pracuje na Wołyniu w ramach projektu „Mogiłę pradziada uratuj od zapomnienia” oraz liczni mieszkańcy tego zabytkowego miasteczka pomodlili się w intencji obrońców Ojczyzny, zarówno tych, którzy walczyli o jej wolność 185 i 100 lat temu, jak i dzisiaj – na wschodnich krańcach państwa ukraińskiego.

W kazaniu biskup Leon wspomniał o Roku Miłosierdzia, ogłoszonego przez Ojca Świętego na rok 2016. – Cały Kościół bardzo potrzebuje miłosierdzia i może znaleźć radość w tym jubileuszu. Za pośrednictwem Miłosierdzia Bożego jesteśmy wezwani do ucieszenia każdego, kto jest w potrzebie – mówił ordynariusz.

W słowie powitalnym do zebranych na Mszy prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski podziękował za możliwość upamiętnienia w kamieniu na ziemi zasławskiej 5 Pułku Ułanów Zasławskich (PUZ).

Tadeusz Krząstek w imieniu członków Stowarzyszenia Miłośników 5 PUZ odczytał tekst uroczystego aktu o ufundowaniu pamiętnego znaku na cześć polskiej kawalerii na Wołyniu.

5 Pułk Ułanów Zasławskich dosłownie wywalczył swoją nazwę po ofensywie pod Zasławiem we wrześniu 1920 roku. W rezultacie aktywnych działań Polaków bolszewicka dywizja została doszczętnie rozbita, do niewoli wzięto 1106 bolszewików. Straty po stronie polskiej to 1 poległy oficer i kilka rannych, Rosjanie stracili 103 żołnierzy.

Słowo Polskie na podstawie informacji Franciszka Micińskiego, zdjęcia: Podilla-centr, 13.07.16 r.

 

 

Skip to content