W różnych regionach Ukrainy od Lwowa do Doniecka rozpoczęły się akcje protestu przeciwko ogłoszonej przez wicepremiera ukraińskiego rządu Jurija Bojka „przerwie” w przygotowaniu do podpisania Umowy Stowarzyszeniowej w Wilnie.
W 9 rocznicę „Pomarańczowego Majdanu” na centralnym placu w Kijowie zebrało się blisko 1500 osób, trzymających w rękach flagi Ukrainy oraz Unii Europejskiej. Podobne akcje, nieskoordynowane przez żadne siły polityczne, odbywają się także w innych miastach Ukrainy – Winnicy, Użgorodzie, Lwowie oraz d. Stanisławowie. Uczestnicy wieców protestują przeciwko ugięciu się ukraińskiej władzy przed rosyjską presją i wymagają od prezydenta dotrzymania obietnic, danych eurokomisarzom Kwaśniewskiemu i Coxowi stosownie uwolnienia Tymoszenko.
Większość zachodnich polityków jest bardzo rozczarowana decyzją Kijowa. Ministrowie ukraińskiego rządu motywują zastosowanie „przerwy” w stosunkach z UE finansowymi stratami wschodnio-ukraińskich biznesmenów przez zablokowanie importu przez Rosję.
Ostatnie badania opinii publicznej dotyczące kierunku rozwoju Ukrainy, potwierdzają poparcie ponad 55% Ukraińców dla kursu integracji w struktury europejskie z wykonaniem wszystkich wymogów stawianych przez europarlament.
Jeden z liderów opozycji, Arsenij Jaceniuk, nazwał decyzję Gabinetu Ministrów „zdradą stanu” i zaproponował zainicjować procedurę impiczmentu wobec prezydenta Janukowycza.
Redakcja, bwp
Leave a Reply