Delegacja z ukraińskiego parlamentu, która przedstawiała w Brukseli sprawę Nadii Sawczenko, została ewakuowana z miejscowego lotniska Zavantem przez dwa wybuchy, które stały się na sali rejestracji pasażerów.
– Byliśmy wypadkowymi świadkami. Wszystko z nami OK, ale przeraża fakt, że taka tragedia stała się w centrum Europy – napisała na swoim FB deputowana Olena Sotnyk.
Stanem na godzinę 9. służby medyczne poinformowały o 14 zabitych i co najmniej 25 rannych.
Brytyjski „Independent” poinformował, że stacja metra Maalbeek znajdująca się w pobliżu unijnych instytucji w Brukseli została zamknięta. Belgijskie media publiczne RTBF podały, że na stacji metra także miało dojść do eksplozji. Podjęto także decyzję o zamknięciu głównego dworca w Brukseli.
W związku z eksplozją, do której doszło na lotnisku Zavantem znajdującym się w pobliżu Brukseli, wszystkie samoloty, które zmierzały w tamtą stronę są zawracane. Lotnisko zostało zamknięte, trwa przeszukiwanie terenu. Służby informowały o znalezieniu na lotnisku trzeciego podejrzanego pakunku.
Minister bezpieczeństwa i spraw wewnętrznych Belgii Jan Jambon ogłosił, że w kraju podniesiono alert antyterrorystyczny do najwyższego 4 poziomu.
Słowo Polskie, 22.03.16 r.