Udział Chińczyków w wojnie 1920 i 2025 roku po stronie rosyjskiej przeciwko Ukrainie

Powołując się na wypowiedzi prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i wywiadu wojskowego, na wiosnę 2025 roku ukraińskie media donosiły, że obywatele Chin walczą po stronie rosyjskich okupantów w wojnie z Ukrainą.

Ciekawe jest, iż tradycja takiego „braterstwa broni” między Rosją a Chinami na terytorium Ukrainy ma ponad stuletnią historię. Podczas I wojny światowej wielu Chińczyków, uciekając przed bezrobociem i głodem w ojczyźnie, znalazło zatrudnienie w przedsiębiorstwach Imperium Rosyjskiego z powodu braku siły roboczej spowodowanego masową mobilizacją. W burzliwym 1917 roku Chińczycy wstąpili jako najemnicy do różnych formacji wojskowych byłego imperium, w tym do bolszewickiej Armii Czerwonej i Armii Ukraińskiej Republiki Ludowej. Sowieci cenili chińskich ochotników, ponieważ walczyli za niskie wynagrodzenie, wyżywienie i odzież, byli pracowici i nie znali języka ukraińskiego/rosyjskiego, co pozwalało im być odizolowanymi od wpływów propagandowych stron konfliktu. Przytoczmy konkretny lokalny przykład takiego chińskiego zaangażowania, który miał miejsce pod koniec 1920 roku w Winnicy.

28 listopada 1920 roku uczestnicy bolszewickiej „wyprawy po żywność”, a mianowicie żołnierze 24. Sybirskiej Dywizji Strzelców i agenci obwodowej specjalnej wojskowej komisji żywnościowej, przebywali w okolicach wsi Wachniwka, po tym jak z powodzeniem zarekwirowali chleb od tamtejszych mieszkańców. Nagle zostali zaatakowani przez ukraiński oddział powstańczy – i większość „czerwonych” została wycięta. Prawdopodobnie był to oddział „Marusi”, nazwany na cześć przywódczyni powstańczej Ołeksandry Sokołowskiej, która działała pod pseudonimem o tym samym imieniu. Większość poległych bolszewików została przywieziona do Winnicy, gdzie 1 grudnia 1920 roku, na terenie bulwaru miejskiego (obecnie Plac Europejski), zostali uroczyście pochowani. Według wspomnień Pawła Stasiuka, bezpośredniego świadka i członka bolszewickiej komisji pogrzebowej, na bulwarze pochowano 57 żołnierzy Armii Czerwonej, wśród których „było wielu Chińczyków”.

Przez następne 100 lat informacja o tym imponującym fakcie ginęła w gąszczu lokalnej propagandy upamiętniającej i banalnego zamieszania.

W 2023 roku, podczas badań poszukiwawczo-ekshumacyjnych „Pomnika Chwały” na Placu Europejskim w Winnicy, w dwóch wykopach – nr 4 (15 szczątków) i nr 7 (41 szczątków) – odnaleziono prochy 56 członków kompanii żywnościowej. Pochowani tu zostali ułożeni w rzędach, a ich cechą charakterystyczną było to, że znaczna część pochówków była połączona dwoma szczątkami ułożonymi głowami w przeciwnych kierunkach (tzw. walet”). Na żółwiach szczątków niektórych pochówków widoczne są urazy mechaniczne charakterystyczne dla ran ciętych. Wszyscy oni spoczęli na cmentarzu Słobody Piatnychańskiej przy ulicy Kijowskiej.

Opis ilustracji: Grób Chińczyka walczącego po stronie Rosji bolszewickiej w Pawłówce w obwodzie dnipropetrowskim.

Ołeksandr Fedoryszen, 6 sierpnia 2025 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *