Społeczność Baru pracuje przy odnawianiu zamku królowej Bony

Fot.: vezha.vn.ua

W mieście Bar zainicjowano obszerne prace z renowacji i odtworzenia obiektu dziedzictwa historycznego – barskiego zamku z pierwszej połowy XVI wieku.

Winnicki portal „Vezha” poinformował o pomyśle, inicjatorem którego jest mieszkaniec miasta Igor Łoziński, który od dłuższego czasu interesuje się historią zamku i przejmuje się jego podalszym losem, ponieważ obecnie od zamku pozostały tylko ruiny. Grupa myślących podobnie mieszkańców Baru zapoczątkowała prace remontowe, mające na celu odbudowę zamku.

Pan Igor mówi, że pomysł powstał już dawno, ale obecnie zebrali się współtowarzysze, którzy mogą zrobić to razem. Barska zjednoczona hromada (gmina) poparła tę inicjatywę i pierwszym ważnym etapem było podpisanie 25 maja 2019 r., na Dzień miasta, memorandum o przeprowadzeniu prac w zakresie badań, ochrony i renowacji zamku w Barze, w szczególności pilnych prac z zachowania z późniejszym odnowieniem.

W ramach okrągłego stołu, w którym wzięli udział zaproszeni naukowcy, historycy-etnografowie, burmistrz i kierownictwo miast partnerskich – Kwidzynia, Rybnika, Starachowic, został sporządzony i zatwierdzony plan przedsięwzięć na rok 2019.

Tymczasem głównym zadaniem stało się oczyszczenie terenu w parku, gdzie znajdują się ruiny zamku, od krzewów i сhwastów wokół zewnętrznych ścian twierdzy. Oczywiście żadne posunięcia nie mogą być przeprowadzone bez udziału lub nadzoru specjalistów, dlatego już udało się pozyskać specjalistów z Instytutu archeologii.

Również planuje rozpocząć działalność fundacja charytatywna „Barski zamek. Odrodzenie”, która będzie prowadzić zbiórkę pieniędzy i opracowywać projekty w celu pozyskania dotacji na odbudowę zamku. Planowane jest przyciąganie zarówno zagranicznych, jak i lokalnych inwestycji.

Nie mniej interesujące jest i to, co znajduje się wewnątrz zamku – stary Arsenał. „W 2008 roku tam odbywały się badania archeologiczne i został częściowo wydobyty, ale pozostały jeszcze dwa pomieszczenia, z których jedno pozostaje całkowicie zasypane”, – mówi etnograf Jacek Łoziński.

Zamek otoczony jest legendami, które mogą przyciągnąć uwagę turystów. Na przykład, pan Igor opowiedział historię, którą dostał w spadku od babci, a ta z kolei – od własnej babci. Według tej legendy, z zamku barskiego prowadzi przejście pod rzeką, i w pobliżu Оkładnego przyprowadza do lasu Krekow, w tym lesie jest wyjście z podziem zamku. Jednak teraz nie da się znaleźć ani wejścia, ani wyjścia, ale istnieje niewątpliwie, bo odpowiada to praktyce budowania ówczesnych warowni.

Słowo Polskie, 13 sierpnia 2019 r.