– Niedawno Winnicę odwiedził Prezydent RP Pan Bronisław Komorowski. To było dla nas naprawdę ważne wydarzenie.
– Ogromnie się cieszę, że Pan Prezydent RP Bronisław Komorowski podczas oficjalnej wizyty na Ukrainę w dniu 21 września 2012 r. przybył do Winnicy. To wielki zaszczyt dla nas wszystkich, pracowników polskiej placówki dyplomatyczno-konsularnej, ukraińskich władz, dla przedstawicieli polskich organizacji społecznych z obwodów żytomierskiego, chmielnickiego oraz winnickiego. Sądzę, że była to bardzo ważna wizyta, która spotkała się z gorącym przyjęciem przez mieszkańców Podola. Podczas wizyty w Winnicy Pan Prezydent odbył oficjalne spotkanie z władzami obwodu i miasta, złożył kwiaty w asyście Wojska Polskiego przy tablicy poświęconej Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, spotkał się ze środowiskami polskimi. Polska delegacja na czele z Panem Prezydentem miała okazję również zapoznać się z dorobkiem artystycznym polskich zespołów artystycznych Winnickiego Okręgu Konsularnego oraz z polskim dorobkiem artystycznym ukraińskich zespołów, w których blisko 40 procent członków stanowią młodzi Polacy. To było fantastyczne przeżycie. Ostatnim, ale też bardzo ważnym punktem programu pobytu Pana Prezydenta była wizyta w polskiej firmie „Barlinek – Invest” Sp. z o.o., jednej z największych polskich inwestycji w Winnickim Okręgu Konsularnym.
– To tłumaczy dlaczego Winnica, a nie Kamieniec, Lwów czy Odessa znalazły się wśród miast, które odwiedził Pan Prezydent. To dla nas wielki zaszczyt i mamy nadzieję, że może kiedyś się powtórzy.
– Również mam taką nadzieję.
– Dużo Polaków ma problemy podczas starań o Kartę Polaka, ponieważ brakuje im dokumentów potwierdzających polskie pochodzenie.
– Brak odpowiednich dokumentów u osób aplikujących o Kartę Polaka jest pewnego rodzaju utrudnieniem przy realizacji Ustawy o Karcie Polaka. W wielu przypadkach osoby mają trudności z odnalezieniem dokumentów, często też nie podejmują żadnych starań zmierzających do pozyskania takich dokumentów. Jednak należy przyznać, że wiele dokumentów w różnych okolicznościach zostało spalonych, zniszczonych, wywiezionych. Takie były czasy. My w takich przypadkach sugerujemy szukanie dokumentów w innych niż dotychczasowe źródłach. Na przykład w księgach kościelnych, wojskowych, gospodarczych i innych. Można również zwrócić się do sądu o potwierdzenie polskiego pochodzenia. Obserwujemy, że z tej drogi korzysta coraz więcej osób. Niestety jest też część takich osób, które nie wykazują zainteresowania w poszukiwaniu dokumentów , nawet nie zwracają się do archiwów. W takich przypadkach z pomocą przychodzi konsul. Często po rozmowie z konsulem osoby takie wykazują większą aktywność, piszą do archiwów, parafii oraz innych instytucji, Sprawdzają dokładnie gdzie przodkowie się urodzili, mieszkali, uczyli, pracowali.
– Może warto pomyśleć o nowelizacji ustawy o Karcie?
– Myślę, że przyjdzie odpowiedni czas, kiedy trzeba będzie pomyśleć o Jej nowelizacji. Dziś „ Ustawa o Karcie Polaka” cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród Polaków mieszkających w Winnickim Okręgu Konsularnym, dlatego też wprowadziliśmy stałe dyżury konsularne w Żytomierzu i Chmielnickim. Codziennie przyjmujemy chętnych w konsulacie w Winnicy. Dodatkowo staramy się organizować w miarę możliwości dyżury ad hoc do mniejszych miejscowości i na wioski
– Winnicki konsulat zawsze mile zaskakuje różnymi imprezami, co nas czeka w najbliższym czasie?
– Nasze inspiracje kulturalne pochodzą w dużej mierze od prezesów organizacji polskich i od samych Polaków mieszkających na Podolu i Żytomierszczyźnie. Po naszych wyjazdach w teren przyjeżdżamy pełni pomysłów.
Już dziś serdeczne zapraszam na uroczystości Święta Niepodległości 11 Listopada w Winnickim Okręgu Konsularnym, które przeprowadzimy w dwóch miastach: w Żytomierzu i w Winnicy, odpowiednio 10 i 11 listopada br. W Żytomierzu zaplanowaliśmy dwie uroczystości: uroczysty koncert w Obwodowej Filharmonii Żytomierskiej z udziałem Orkiestry Reprezentacyjnej Polskich Sił Powietrznych oraz uroczyste przyjęcie, które wyda Jego Ekscelencja Ambasador RP w Kijowie Pan Henryk Litwin. Obchody Dnia Niepodległości w Winnicy rozpoczną się Mszą Świętą za Ojczyznę, która zostanie odprawiona w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Po Mszy Św. złożymy kwiaty pod pomnikiem Papieża Jana Pawła II. Następnie odbędzie się spotkanie w Centrum Młodzieżowym im. Jana Pawła II po którym wspólnie złożymy kwiaty i zapalimy znicze przy tablicy poświęconej Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. W godzinach popołudniowych w Winnickiej Filharmonii Obwodowej rozpocznie się świąteczny koncert również z udziałem Orkiestry Reprezentacyjnej Polskich Sił Powietrznych. Zakończymy nasze obchody w Winnicy uroczystym przyjęciem z udziałem m. in. elit polityczno-gospodarczych, przedstawicieli świata nauki, kultury, sportu, duchowieństwa oraz przedstawicieli polskich środowisk.
Już za kilka dni czeka nas kolejne duże wydarzenie – obchody Dnia Nauczyciela. Tym razem do Winnicy zaprosiliśmy ponad 120 nauczycieli języka polskiego z Żytomierszczyzny, Winniczczyzny i Chmielniczczyzny. Gośćmi honorowymi uroczystości będą Posłowie na Sejm RP. Myślę, że będzie to miłe i serdeczne spotkanie, które usatysfakcjonuje zarówno nauczycieli jak i organizatorów. W grudniu tuż przed Świętami Bożego Narodzenia pragniemy zorganizować spotkanie opłatkowe połączone z koncertem kolęd i pastorałek w wykonaniu zespołu góralskiego spod Zakopanego.
– Nasza gazeta „Słowo Polskie” jest częścią większego projektu – Strefa Ojczystego Języka. Nie ukrywam, że zastanawiamy się nad tym, czy zostać tylko przy wersji polskojęzycznej, czy część audycji, publikacji tworzyć w języku ukraińskim.
– Decyzja w tej sprawie należy tylko i wyłącznie do Państwa i waszych odbiorców. Sądzę, że pierwsze numery państwa gazety, pierwsze audycje już dali odpowiedź na takie pytanie. Jeżeli chodzi o mnie, to sądzę, że audycja czy publikacja w języku polskim jest również bardzo dobrą formą nauki języka.
Proszę również pamiętać, że Polakom na Ukrainie bardzo często brakuje gazet i audycji polskojęzycznych.
– Polacy na Ukrainie ubiegają się o pomoc czy wsparcie dla swoich projektów kulturalnych, szkół języka polskiego itd. Z reguły wyłącznie zwracają się do fundacji oraz NGO, znajdujących się w Polsce, chociaż Ukraina w ramach konstytucji też gwarantuje wsparcie mniejszości narodowych. Czy warto z takiej pomocy korzystać?
– Zawsze mówię, że jeśli mamy do czegoś prawo, to powinniśmy z tego prawa korzystać. W tym przypadku z praw mniejszości narodowych na Ukrainie. Tutaj widzę dużą rolę prezesów polskich organizacji społecznych. Bardzo miłym elementem jest to, że prezesi coraz częściej starają się pozyskiwać środki na swoją działalność, korzystając ze swoich praw. Mamy tego bardzo dobre przykłady. Organizacje, które zwracały się o pomoc np. na organizację imprez kulturalnych takie wsparcie otrzymały. Wsparcie jest raz większe, raz mniejsze, czasami wystarczające, czasami nie. W takich przypadkach można też liczyć na wsparcie urzędu konsularnego i polskich organizacji pozarządowych.
– Na szczycie mniejszości narodowych, który odbył się niedawno w Kijowie, my – Polacy, otrzymaliśmy kilka propozycji nawiązania współpracy z przedstawicielami innych mniejszości. Czy takie wspólne projekty mogą liczyć na pomoc polskiego MSZ, czy lepiej skupiać działalność tylko na własnym środowisku?
Myślę ze warto rozważyć wspólną realizację takich projektów – to dobry pomysł. Ale decyzja należy do Państwa. Jeśli chodzi o wsparcie tego rodzaju inicjatyw to zainteresowanych zapraszam do współpracy z naszą placówką. Będzie nam bardzo miło wspólnie pracować nad takimi projektami.
Dziękujemy za rozmowę.
– Ja również dziękuję.
Rozmawiał Jerzy Wójcicki
Leave a Reply