Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Warszawie w grudniu 2016 roku wyraził nadzieję, że wkrótce, dzięki m. in. współpracy ministrów spraw zagranicznych, wraz z prezydentem Petrem Poroszenką, będą w stanie zainicjować wspólną polsko-ukraińską „instytucję dobrego sąsiedztwa”.
Według Dudy istotą tej inicjatywy jest pokazywanie prawdy historycznej oraz „honorowanie, nagradzanie, pokazywanie tych, którzy w trudnych momentach w czasie wojny – kiedy dochodziło do najbardziej bolesnych wydarzeń pomiędzy naszymi narodami i na Wołyniu, i w innych miejscach, gdzie ginęli Polacy, ale gdzie ginęli także Ukraińcy. Żeby tych ludzi, którzy pokazali wtedy człowieczeństwo, braterstwo pomiędzy sąsiadami, którzy krótko mówiąc pokazali także miłosierdzie, to co tak istotne w człowieczeństwie, odnajdywać, nagradzać tytułem i nagradzać także odznaczeniem” – mówił wówczas prezydent Polski.
W czwartek 2 lutego w rozmowie z dziennikarzami TVP1 prezydent Duda potwierdził, że Polska jest gotowa rozmawiać i czcić bohaterów walki o niepodległą Ukrainę. – Twardo domagamy się prawdy historycznej w relacjach z Ukrainą, co oznacza również zakaz gloryfikowania tych, którzy byli mordercami. Ale Ukraina ma bohaterów, których Polska jest gotowa razem czcić; to bohaterowie walki o niezależną Ukrainę. […] Prawda historyczna oznacza również absolutny zakaz gloryfikowania tych, którzy byli mordercami – mówił.
– Oczywiście, Ukraina ma też swoje problemy, to są też problemy z budowaniem tożsamości narodowej. Powiedziałem panu prezydentowi (red. prezydentowi Ukrainie Petro Poroszence): Ukraina ma swoich bohaterów, prawdziwych bohaterów, których Polska również uznaje. To są chociażby Ci, którzy giną dzisiaj w obronie suwerennej, niepodległej, wolnej Ukrainy. To są ci, którzy zginęli jako >>niebiańska sotnia<<. I to są bohaterowie, których my jesteśmy gotowi czcić razem z wami, bohaterowie walki o suwerenną Ukrainę, która będzie prawdziwie wolna, niezależna od obcych wpływów – podkreślił Duda.
„Trzeba odszukać bohaterów, trzeba także wskazać morderców. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Ta prawda tutaj w tych relacjach jest niezwykle ważna i szacunek, wzajemny szacunek” – zaznaczył szef państwa polskiego.
Słowo Polskie na podstawie informacji dzieje.pl, PAP, 03.02.17 r.