Prawosławni moskiewskiego patriarchatu opuścili były klasztor franciszkanów w Krzemieńcu

Były kościół franciszkanów, sobór Mikołajowski w Krzemieniecu / Fot. Serhii Zyubanenko / Facebook

Po roku 1832, w ramach represji po powstaniu listopadowym, wszystkie katolickie świątynie w Krzemieńcu zostały decyzją cara przekazane Cerkwi Prawosławnej. Dotyczyło to również klasztora franciszkanów. Według decyzji władz carskich zmieniono na prawosławny sobór Św. Mikołaja. Przez jakiś czas pełnił on rolę jako cerkiew garnizonowa dla miejscowych dragonów. W ostatnim dniu listopada 2023 roku przeprowadzono eksmisji przedstawicieli rosyjskiej cerkwi.

Do akcji w Krzemieńcu wkroczyła państwowa służba wykonawcza wraz z funkcjonariuszami organów ścigania. Akcję eksmisji przeprowadzono po poprzednim uprzedzeniu wspólnoty prawosławnej. Na wyjazd z terenu byłej świątyni rzymskokatolickiej oni mieli czas od 23 lutego br.

Wówczas dobiegła końca umowa najmu i użytkowania pomieszczeń zespołu cerkiewnego. Pomimo decyzji sądu patriarchat moskiewski odmówił przekazania terenu Państwowemu Rezerwatowi Historyczno-Architektonicznemu Krzemieniec-Poczajów. Ponadto na terenie katedry wciąż funkcjowało seminarium prawosławne.

„Ministerstwo Kultury poinformowało miejscowego kierownika parafii oraz parafian, że nie przedłużą umowy użytkowania. Parafia wniosła pozew do sądu ale przegrała go we wszystkich pozwała. Wszystkie sądy przegrały. Dostali nakaz opuszczenia lokalu, którego nie dotrzymali w ustawowym terminie , więc otrzymali i zapłacili grzywnę. Dostali też kolejny nakaz i wyznaczono termin na eksmisję. Tego też nie wypełnili. Potem zgodnie z prawem nastąpiła przymusowa eksmisja.

Wygląda na to że duchowieństwo prawosławne było przygotowane na to, że będą musieli opuścić świątynię. Zabrali cały dobytek: szaty, naczynia, inne sprzęty świątynne, rzeczy osobiste.

Jak zauważył szef Policji Krajowej obwodu tarnopolskiego Ziubanenko, uczniowie i nauczyciele seminarium prawosławnego zostali przeniesieni do wcześniej przygotowanych pomieszczeń, gdzie będą mogli kontynuować naukę.

Dyrektor Państwowego Rezerwatu Historyczno-Architektonicznego Krzemieniec-Poczajów Wasyl Ilchyszyn poinformował , że po użytkowaniu katedry przez księży MP UOC, doszło do pewnego zniszczenia mienia mającego wartość historyczną i kulturową.

„W katedrze pozostały uszkodzone freski, są pęknięcia, łuszczenia, zniszczone są także dzieła sztuki. Nie przestrzegano reżimu temperatury i wilgotności. W kościele znajdują się dzieła sztuki z XVIII i XIX wieku, które mają wysokie walory artystyczne. Wymagają renowacji i konserwacji” – mówił. Iłchyszyn.

Klasztor franciszkanów w Krzemieńcu został ufundowany w 1606 roku przez katolickiego biskupa łuckiego Marcina Szyszkowskiego. W 1832 roku, po stłumieniu powstania listopadowego, wg dekretu rosyjskich władz carskich klasztor franciszkanów zamknięto i przekazano Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.

Słowo Polskie za: ukraińskie media, 2 grudnia 2023 r.

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *