Co będzie dalej z moskiewskim patriarchatem – takie pytanie nabrało na wadze po wznowieniu fali rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Czy będzie tak, jak było w 2014 roku – czyli za jakiś czas oburzenie ludzkie minie i cerkiew z szyldem „prorosyjska” dalej będzie prowadzić swoja zabójczą propagandę na ukraińskiej ziemi?
Proukraińska część społeczeństwa uważa, że dla patriarchatu moskiewskieo niema miejsca na ukraińskiej ziemi. Pod żadnym sosem i przykrywką. Wszystkie struktury tej cerkwi powinny być zlikwidowane. Społeczeństwo czeka na zmiany ustawodawstwa, według których wszystkie te prorosyjskie struktury będą objęte zakazem działalności i zaliczone do kolaboranckich i jako struktury współpracujące z państwem-agresorem.
W Wikipedii można znaleźć stronę, gdzie mieści się informacja o parafiach, klasztorach moskiewskiego patriarchatu, które od 2018 roku przeszły do Prawosławnej Cerkwi Ukrainy. Nie jest ich na razie zbyt wiele. Możliwe że wojna i zbrodnie żołnierzy rosyjskich wpłyną na nastroje i zachowanie duchowieństwa oraz wiernych.
W kwietniu br. na stronie Eparchii Żytomiersko-Owruckiej Prawosławnej Cerkwi Ukrainy pojawiła się jedna z informacji, że wśród kilku takich parafii, do Prawosławnej Cerkwi Ukrainy przeszła parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny we wsi Iwankiw (obwód Żytomierski). Z pewnością można powiedzieć, że stało się to dzięki staraniom, systematycznej pracy żytomierskiego społeczeństwa – krajoznawców, historyków, działaczy społecznych.
Wieś Iwankiw ma dość ciekawa historię tak samo, jak i sama cerkiew, która kiedyś była budowana jako kościół (dotychczas uważali tak historycy). O Cerkwi Narodzenia NMP we wsi Iwankiw po raz pierwszy dowiedziałam się, kiedy nasza organizacja „Studencki Klub Polski” w 2020 roku przygotowywała materiały do wystawy fotograficznej „Polskie ślady na Żytomierszczyźnie”, którą otwarto w tym samym roku w galerii Gnatyuk Art. Center w Żytomierzu.
Sięgając do historii, wiemy, że w 1793 r. wieś Iwankiw należała do właściciela ziemskiego Fortunata Michałowskiego, a w 1800 r. majątek nabyła Marianna Morżkowska (z domu Hańska). Świątynię zbudowano w 1793 r., fundatorem której był Paweł Borejko herbu Borejko. Freski w kościele autorstwa artysty Józefa Prechtla zachowały się od czasu jego powstania, tj. od 1793 r.
W swoich pracach naukowych Mirosława Sobczyńska-Szczepańska, zastępca dyrektora Instytutu Nauk o Sztuce, Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach podkreśla, że „Cerkiew pw. Narodzenia NMP w Iwankowie w rejonie żytomierskim należy do najbardziej znaczących pod względem artystycznym i zarazem najlepiej zachowanych budowli sakralnych z terenu Żytomierszczyzny… Świątynia została wzniesiona dla parafii greckokatolickiej w latach 1784-1793 dzięki hojności Jana Pawła Borejki, podczaszego żytomierskiego, oraz jego żony Heleny z Janowskich, dzierżawiących dobra iwankowskie od Fortunata Michałowskiego, porucznika wojsk polskich, „ze znacznym przyłożeniem się” miejscowego proboszcza ks. Tomasza Suszyckiego. Na budowę przeznaczono również 10 000 zł pol. pochodzących ze sprzedaży drewnianej cerkwi, użytkowanej przez iwankowską parafię do 1784 r., przeniesionej do wsi Berezówka w powiecie machnowskim (od 1846 r. berdyczowskim)… Gdy na początku 1795 r. wikary ks. Wasyl Głowacki i chłopi iwankowscy przeszli na prawosławie, dzięki staraniom Jana Pawła Borejki i ks. Tomasza Suszyckiego konsystorz generalny diecezji kijowskiej wydał zgodę na pobłogosławienie nowo wzniesionej świątyni pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i włączenie jej jako kościoła prebendalnego do rzymskokatolickiej parafii w Leszczynie (obecnie Liszczynie)…”. O tym, Pani Mirosława mówiła pod czas Międzynarodowej Konferencji z okazji 275. rocznicy konsekracji Kościoła pw. św. Zofii w Żytomierzu, która odbyła się w 2021 roku w Żytomierzu. Materiały badań Pani Mirosławy okazały się również w publikacji pokonferencyjnej – „Materiały Międzynarodowej Konferencji Naukowej pt. „Rola Kościoła rzymskokatolickiego w życiu społecznym Wołynia – Żytomierszczyzny w XVIII – XX w.”.
Dzięki badaniom Pani Mirosławy, mogliśmy dowiedzieć się dużo nieznanych do tego czasu faktach.
Bardzo się cieszymy, że w nasze czasy, ta cerkiew przeszła do Prawosławnej Cerkwi Ukrainy i to z kolei doprowadzi do większych możliwości rewizji i uzupełnienie dotychczasowego stanu wiedzy na temat dziejów, architektury oraz dekoracji malarskiej cerkwi pw. Narodzenia NMP w Iwankowie.
Walentyna Jusupowa, mw, Studencki Klub Polski, 20 maja 2022 r.
Leave a Reply