W roku 2016 obchody Dnia Miasta Żytomierza nie były podobne na żadne świętowanie z poprzednich lat. Zmienia się mentalność ludzi, sytuacja na wschodzie Ukrainy nas zmienia, pragniemy być prawdziwymi Europejczykami.
Świętowania Dnia Miasta rozpoczęło się 2 września i trwało przez trzy dni. Po raz pierwszy w Żytomierzu grali jazz pod otwartym niebem na górze Zamkowej, po raz pierwszy odbył się Festiwal ulicznego jedzenia, po raz pierwszy zwycięzcom konkursu „Duma miasta” wręczano nagrody nie w Teatrze Dramatycznym, gdzie mogli wejść tylko osoby z zaproszeniami, lecz na placu centralnym Żytomierza, „Kulturalna wersja” na placu Sobornym. Dużo czasu poświęcono tematyce wojskowej: prezentacja sprzętu i pojazdów wojskowych, wystawa fotograficzna „W kleszczach wojny”. Szczegółową uwagę poświęcono rodzinom zaginionych żołnierzy, także zostało zaprezentowane nagranie z przywitaniami ukraińskich ze strefy ATO. Także zorganizowano pierwszy Kosmiczny maraton , z udziałem gości z całej Ukrainy.
Większość żytomierzan, którzy wzięli udział w świętowaniu Dnia Miasta, mówili, że to święto staje bardziej „komfortowym”, „domowym” i „europejskim”.
Headlinerem Festiwalu dżezowego „Jazzomyr” został polski zespół „Bartosz Pernal Quartet”. Festiwal jazzowy podbił serca wielu mieszkańców Żytomierza i gości miasta. Wystąpili na nim znane ukraińskie zespoły, m.in.: Crystall-Drive (Żytomierz) i Wiktoria Korżeniuk (Żytomierz), Kwartet Włodzimierza Solanyka (Kijów), mistyczny i energiczny zespół THE Hypnotunes (Winnica).
Występ „Bartosz Pernal Quartet” finalizował festiwal. Bardzo interesującym było to, że jeden z wykonawców wykorzystuje organ Hammonda, dosyć rzadki instrument w improwizacjach jazzowych. Skład polskiego zespołu: Bartosz Pernal – puzon i właśnie lider zespołu, Marcin Ślusarczyk – alt-saksofon, Kajetan Galas – organ Hammonda i Grzegorz Masłowski – perkusja. „Bartosz Pernal Quartet” — znany polski zespół muzyczny, naprawdę unikatowego dźwięku, poznać jaki można dzięki wyjątkowemu połączeniu dźwięków organu Hammonda z trombonem i alt-saksofonem. Zespół utworzył swój osobliwy ekspresywny i eksperymentalny styl dżezu.
Żytomierzanie na zawsze zapamiętają tę atmosferę muzyki i humoru dzięki mistrzostwu improwizacji na różnych instrumentach, prezentując nie tylko własny wysoki poziom artystyczny, ale także i umiejętności odczuwać płynność muzyki i jednocześnie trudność rytmu, przekazywane od muzykanta do muzykanta po całym świecie. Ten rytm nowoczesności i przynależności do kultury europejskiej dotarł wreszcie do naszego miasta Żytomierza.
Eugeniusz Kowalenko,Studencki Klub Polski w Żytomierzu, 10.09.16 r.
