W ramach porozumienia o współpracy pomiędzy ukraińską grupą Naftogaz i polskim ORLEN zawarto umowę na dostawę ok. 100 mln metrów sześciennych. metrów gazu. Gaz będzie pochodził z partii skroplonego gazu ziemnego, która zostanie dostarczona do terminalu w Kłajpedzie (Litwa). Następnie gazociągiem GIPL, łączącym Litwę z Polską, przez terytorium Polski trafi do interkonektora na granicy z Ukrainą w Drozdowiczach, gdzie będzie odbierany przez Naftohaz. Porozumienie podpisali Roman Czumak, szef Grupy Naftogaz i Robert Soszyński, wiceprezes zarządu ORLEN.
Gaz który popłynie na Ukrainę dzięki długoterminowym kontraktom PGNiG o łącznym wolumenie 12 mld m sześc. po regazyfikacji, podpisanymi z dostawcami z Kataru i USA. Polsko-ukraińskie relacje w dziedzinie dostaw gazu relacje będą się opierać na zasadach komercyjnych.
O ile import rosyjskiego gazu rurociągami, a także odbiór rosyjskiej ropy naftowej i węgla, są zakazane w UE, to import rosyjskiego LNG jest wciąż dozwolony, a jego wolumen rośnie. Chętnie z tego rozwiązania w ostatnich latach korzystała m.in. Francja. W 2024 r. UE pobiła niechlubny rekord, jeśli chodzi o ten import: według firmy analitycznej Kpler, do połowy grudnia 2024 r. UE zaimportowała blisko 16,5 mln ton LNG z Rosji wobec ok. 15,18 mln ton w całym 2023 r. (wcześniejszy rekord wynosił 15,21 mln ton i został ustanowiony w 2022 r.).
Dokument podpisany przez Orlen i Naftogaz umożliwi Ukrainie stworzenie bardziej zdywersyfikowanego systemu dostaw gazu w obliczu zniszczeń, spowodowanych działaniami Rosji.
Słowo Polskie, fot. Naftogaz, 10 marca 2025 r.
Leave a Reply