Po burzliwych czwartkowych obradach ukraińskiego parlamentu, które zakończyły się rozpadem koalicji rządowej i dymisją rządu, premier Arsenij Jaceniuk oficjalnie poinformował zagranicznych partnerów o tym, że rezygnuje z pełnienia funkcji premiera. Jednym z pierwszych, do kogo zadzwonił Jaceniuk był John Kerry.
Sekretarz prasowy Kerry opublikowała później oświadczenie o tym, że rozpad koalicji nie stał się niespodzianką dla USA bowiem i prezydent Poroszenko i demokratyczne siły dążą do całkowitej zmiany władzy na Ukrainie, która nie będzie możliwa bez przedterminowych wyborów do Rady Najwyższej.
Pierwszym ogłosiło o wyjściu ze składu koalicji ugrupowanie parlamentarne „Udar”, to samo chwilę później zrobiła partia „Swoboda” i część pozafrakcyjnych deputowanych.
Premier Arsenij Jaceniuk wyraził niezadowolenie z tego, że Rada zamiast uchwalenia życiowo ważnych ustaw (zwiększenie wydatków budżetowych na ATO i pozwolenie zagranicznym kompaniom na wspólną koncesję rurociągu gazowego), zajęła się „politykowaniem”.
Funkcję p.o. premiera według niektórych źródeł ma objąć Wołodymyr Hrojsman.
Redakcja
Leave a Reply