Szpital wojskowy w dawnym Płoskirowie dzięki organizacji społecznej „Zakon Rycerzy Templariuszy” został zaopatrzony w sprzęt o łącznej wartości 40 tysięcy Euro.
Stół operacyjny, defybrylator, zestaw instrumentów chirurgicznych, krzesła, opatrunki i inne niezbędne na co dzień rzeczy w placówkach medycznych zostały przekazane na przełomie czerwca i lipca mieszkańcom miasta Chmielnickiego. W przeciagu trzech ostatnich miesięcy „Templariusze” już po raz trzeci zorganizowali podobna akcję. W kwietniu podobny sprzęt został przekazany dla szpitala w Żytomierzu.
– Dostarczyliśmy dla potrzeb leczenia wojskowych specjalistyczny sprzęt, sterylizatory, zestawy instrumentów chirurgicznych niemieckiej produkcji – powiedział Mykoła Sergijenko w imieniu organizacji społecznej.
Dyrektor placówki Aleksander Zawrocki bardzo się ucieszył na widok tak dobrej jakości drogiego niemieckiego sprzętu: „Właśnie tego potrzebowaliśmy dla przeprowadzenia operacji nad naszymi rannymi na wschodzie żołnierzami. Mamy nadzieję, że to nie ostatnia taka pomoc”.
Templariusze to zakon założony w roku 1118 przez rycerzy z Szampanii jako bractwo dla ochrony pielgrzymów przybywających do Jerozolimy. Od siedziby w pobliżu dawnej świątyni (templum) Salomona bractwo nazwano templariuszami. Bracia rycerze określili się mianem Ubogich Rycerzy Chrystusa i złożyli śluby zakonne przed patriarchą jerozolimskim. Celem działalności zgromadzenia było utrzymywanie bezpieczeństwa na drogach i obrona miejsc związanych z życiem i działalnością Chrystusa. Według relacji Jakuba de Vitry bracia zachowywali ubóstwo, czystość i posłuszeństwo wedle reguły kanoników regularnych.
Wielki protektor templariuszy Bernard de Clairvaux w Pochwale nowego rycerstwa (De laude novae militiae) wyraża się o nich jako o mężach zdyscyplinowanych, ascetycznych i biegłych w rzemiośle wojennym. Ich mieszkania były prostymi, pozbawionymi ozdób pomieszczeniami, na ścianach których znajdowała się broń i rycerski ekwipunek. Bracia nie znali szachów, gry w kości, wyrzekali się oglądania komediantów, igrców, oraz innych uciech i zabaw rycerskich, w tym także polowania. Prowadzili bezwzględną walkę z innowiercami, a więc wrogami Chrystusa.
Jak pisał Bernard de Clairvaux Rycerz Chrystusowy to krzyżowiec, który prowadzi podwójną walkę: z ciałem i krwią oraz mocami piekielnymi. Idzie śmiało naprzód, czujnie spoglądając na prawo i na lewo. Swoją pierś przyoblekł w kolczugę, a duszę okrył pancerzem wiary. Z tą podwójną zbroją nie obawia się już ani człowieka, ani szatana. Na synodzie w Troyes w 1128 roku templariusze uzyskali pełne poparcie i zatwierdzenie reguły zakonnej opracowanej na prośbę Hugona przez opata Bernarda. Templariusze mieli od tego czasu składać oprócz trzech ślubów zakonnych, kolejny, sankcjonujący ich walkę z niewiernymi.
Franciszek Miciński, 01.07.15 r.