W sobotę, 3 września przypadła II rocznica utworzenia „Konfederacji Polaków Podola XXI w.”. Ta młoda, ale już licząca około 70 członków organizacja polonijna znana jest w Winnicy i na Podolu ze swojej szkółki polskiej, którą w zeszłym roku prowadziła nauczycielka z Polski, pani Elżbieta Gwiazda.
Tym razem zarząd organizacji na czele z panią Heleną Gawryluk postanowił obchody swojego święta przenieść z zakurzonych winnickich ulic na łono przyrody – do malowniczego zakątku nad rzeką Południowy Bug w powiecie Tywrowskim.
Po zbiórce o 11.00 pod siedzibą organizacji na ulicy Czerwonohrestiwskiej – organizatorzy i część gości wyruszyła do pierwszego celu swojej podróży – zabytkowego kresowego miasteczka Hniewań, gdzie przy miejscowym kościele katolickim już czekała polonijna młodzież oraz przedstawiciele władz powiatowych.
Równo o 12.30 dzieci chlebem i solą w pięknych krakowskich strojach powitały najpoważniejszego gościa – konsula generalnego KG RP w Winnicy – pana Krzysztofa Świderka. W hniewańskim kościele, który sprawił bardzo pozytywne wrażenie swoją neogotycką architekturą i zadbanym wnętrzem, mowę powitalną wygłosiła pani Ludmiła Kozaczenko – zastępca dyrektora miejscowej szkoły podstawowej, która złożyła życzenia pani prezes Helenie Gawryluk w związku z rocznicą i opowiedziała o życiu miejscowej Polonii, nie skąpiąc słów pochwały dla księży oblatów, którzy pracują nie tylko nad duchowym życiem swoich parafian, ale i organizują częste wyjazdy dzieci polskiego pochodzenia do Polski i Ukrainy na oazy i obozy młodzieżowe.
Ustawienie się do wspólnego zdjęcia i – ruszamy dalej. Kolejny punkt naszej podróży – Tywrów – miasto powiatowe, które znamy z okazałego pomnika Lenina, majestatycznie wznoszącego się w centrum miasta.
W Tywrowie delegacja, składająca się z konsula generalnego winnickiego konsulatu, członków „Konfederacji Polaków Podola XXI w.” oraz zaproszonych gości została przyjęta przez najwyższych przedstawicieli władz powiatowych. Jako miejsce spotkania była wyznaczona sala w miejscowym ośrodku szkolnictwa. Po mowie wstępnej zastępcy starosty pana Walerego, który przywitał zebranych i opowiedział o swoich wrażeniach z podróży do Polski i o potrzebie przeniesienia polskiego doświadczenia w sferze organizacji władz samorządowych, głos zabrał konsul Krzysztof Świderek, a po nim – pani prezes „Konfederacji XXI w.” – Helena Gawryluk. Przedstawiła krótką historię powstania organizacji – co stał się bodźcem do podjęcia niełatwego zadania – szerzenia polskiego języka i kultury na Kresach Wschodnich. Sama pani Helena oraz większość członków organizacji są z zawodu nauczycielami, dlatego szybko uczą się języka polskiego i wyróżniają się kreatywnością i starannym wykonywaniem wszystkich zadań zarządu. Pani Helena wspomniała również o okolicznościach poznania się z konsulem generalnym, w dniu, gdy on po raz pierwszy był przedstawiony winnickiej Polonii w sali teatru im. Sadowskiego. Konsul nie omieszkał odpowiedzieć, że też od razu zwrócił uwagę na panią Helenę, chociaż ona siedziała z tyłu za jego plecami. Sala wybuchła śmiechem. Po drobnej wymianie upominków, część oficjalna świętowania II rocznicy „Konfederacii Polaków Podoła XXI w.” dobiegła końca.
Ale najciekawsze jeszcze przed nami. Jako miejsce dla przeprowadzenia nieoficjalnej części spotkania została wybrana malownicza wioska Kanawa w powiecie tywrowskim. Stara droga brukowa z początku XX w. która jeszcze pamięta konne bryczki, prowadzi do samego brzegu Bugu, wstęgą opasającego ogromne kamienie, wystające z wody od razu naprzeciw miejsca, gdzie na wzgórzu stoi stara, pięknie wymalowana ukraińskimi wzorami, podolska chata. W obejściu tej chaty, przystosowanym do celów rekreacyjnych i uprawiania sportów naziemnych i wodnych, zasiedli przy świątecznym stole wszyscy zgromadzeni goście i organizatorzy święta.
Nie zabrakło przy stole życzeń dla pani prezes z okazji rocznicy, każdy obecny wzniósł toast za to, żeby organizacja się rozwijała i osiągała cele, postawione przez jej zarząd, a pani Helena znów zdziwiła wszystkich zebranych wspaniałymi upominkami w postaci dużego kalendarza ze zdjęciami imprez z udziałem organizacji, który między innymi był przygotowany przez jednego z jej członków – pana Dmytra oraz pięknymi kwiatuszkami z papieru, które, jak zdradziła pani Helena, nauczyła ją robić jeszcze pani Elżbieta – nauczycielka z Polski.
Z inicjatywy konsula Świderka na boisku odbył się mecz piłki ręcznej, w czasie którego emocje rosły od setu do setu. Wygrała drużyna z konsulem na czele z minimalną przewagą 25:23 – zadecydował trzeci set. Dzieciaki w tym czasie huśtały się na huśtawkach i hamaku, zawieszonym tuż przy chacie.
Ciekawostką również stała się wycieczka promem przez Bug. Duży metalowy prom, przerobiony ze starego pontonu wojskowego, prowadzony przez miejscową panią kapitan sprawnie przewiózł gości z jednego brzegu Bugu na inny – i z powrotem, a pokazowy popis miejscowych gęsi, majestatycznie przepływających obok promu, wzbudził śmiech pasażerów i pasażerek.
Dzień zbliżał się ku końcowi, ale goście znów przy stole. Tradycyjny przysmak – naleśniki i ciasto z herbatą rozgrzały zgromadzonych do tego stopnia, że jeszcze ponad godzinę śpiewano polsko-ukraińskie piosenkiz akompaniamentem akordeonu.
Późnym wieczorem, pełni wrażeń uczęstnicy imprezy wrócili do domów, zabierając ze sobą wspomnienia o gościnnej ziemi powiatu tywrowskiego oraz świętowaniu II rocznicy „Konfederacji Polaków Podola”.
P.S. Zapomnieliśmy jeszcze o tym, że świętowanie zaszczycił swoją obecnością znany na Podolu „narodnyj artyst Ukrainy” Mykoła Janczenko, który na stałe mieszka w Kanawie. Znany jest m. in. ze swojej piosenki „Naływaj, kuma”. On zaśpiewał parę własnych utworów, zabawił publiczność i odjechał na kolejny koncert – tym razem do Mohylewa.
Zdjęcia z obchodów
{morfeo 70}
Leave a Reply