Minister Waszczykowski oddał hołd Polakom w Bykowni

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski rozpoczął swoją dwudniową wizytę na Ukrainie od złożenia wieńców na Cmentarzu Wojennym w Bykowni – miejscu upamiętnienia 3,5 tys. Polaków z tzw. „ukraińskiej listy katyńskiej”.

W miejscu, gdzie są pochowani tysiące polskich funkcjonariuszy policji, żołnierzy, urzędników ze wschodnich kresów II RP oraz dziesiątki tysięcy Polaków z terenów sowieckiej Ukrainy, zamordowanych przez NKWD w latach 1937-38 minister spotkał się z przedstawicielami obecnego środowiska polskiego na Ukrainie.

Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że rozpoczyna swoją wizytę na Ukrainie w miejscu, które jest dowodem wielkiej tragedii i zbrodniczości systemów panujących przed laty. W jego ocenie pozytywnym akcentem jest fakt, że po latach zapomnienia o ofiarach tamtych mordów wreszcie „możemy przypomnieć światu o nich i o zbrodniczych czasach”.

– Te cmentarze powodują, że politycy są coraz bardziej skorzy, by poszukiwać prawdy i na tej prawdzie jednać się ze społeczeństwami. My również rozpoczęliśmy już jakiś czas temu trudny dialog historyczny z Ukrainą. Udało nam się znaleźć prawdę z wieloma narodami, które wyrządziły nam większą krzywdę, więc i tu w tym przypadku jestem przekonany, jestem optymistą, że dojdzie do pojednania, raczej szybciej niż później; tu też damy radę – mówił minister Waszczykowski.

Cmentarz w Bykowni to czwarta po cmentarzach w Lesie Katyńskim, Charkowie i Miednoje nekropolia upamiętniająca polskie ofiary NKWD. Centralnym elementem nekropolii w Bykowni jest ołtarz z nazwiskami ofiar, dzwon pamięci oraz symbole religijne podkreślające wielowyznaniowy charakter II RP. W alejce okalającej cmentarz rozmieszczono indywidualne tabliczki – epitafia ofiar, zawierające stopień wojskowy, datę i miejsce urodzenia, przydział służbowy, zawód, funkcję państwową lub społeczną. Cmentarz otwarty został w 2012 roku.

Słowo Polskie, PAP, msz.gov.pl, 14.09.16 r.

Skip to content